Zmiany po nieudanym minionym sezonie Polaków w Pucharze Świata w skokach narciarskich były nieuniknione. Już kilka tygodni temu Adam Małysz zapowiadał, że w PZN intensywnie myślą nad roszadami i rozwiązaniami, które pozwolą powrócić zawodnikom do najwyższej formy. W środę ogłoszone zostały sztaby szkoleniowe poszczególnych kadr i tak m.in. do kadry A powrócił Maciej Maciusiak, który będzie współpracował z Thomasem Thurnbichlerem. Natomiast Wojciech Topór, dotychczasowa prawa ręka Austriaka, odpowiedzialny będzie za kadrę B. Najwięcej emocji budzi jednak sprawa Kamila Stocha.
Co ze współpracą Stocha i Doleżala?
Niedawno portal Sport.pl poinformował, że trzykrotny mistrz olimpijski rozważa indywidualną współpracę z Michalem Doleżalem. Wywołało to spore poruszenie w polskich skokach narciarskich, ale konkretny na razie nie są znane. Portal WP SportoweFakty zapytał o komentarz Adama Małysza. Prezes PZN wolał się jednak w tej sprawie nie wypowiadać i odesłał do Stocha.
- Ja nie podejmowałem żadnych decyzji. Nie rozmawiałem z Michalem Doleżalem. O całej sprawie dowiedziałem się z mediów. Najlepiej pytać samego Kamila Stocha - powiedział Małysz. Dziennikarze postanowili więc skontaktować się z trzykrotnym mistrzem olimpijskim, ale ten nie chciał na razie komentować sprawy i poinformował, że do końca kwietnia przebywa na urlopie. Można się więc spodziewać, że sprawa wyjaśni się nie wcześniej niż za parę tygodni.