Początek sezonu w Pucharze Świata w skokach narciarskich jest dla Polaków bardzo udany. Zwłaszcza Dawid Kubacki i Piotr Żyła prezentują się znakomicie i zdobywają masę punktów w kolejnych konkursach. Młodszy z wymienionych zawodników jest liderem Pucharu Świata i obecnie nic nie wskazuje na to, aby jego forma miała nagle pójść w złą stronę. Dlatego też Kubacki jest zdecydowanym faworytem Turnieju Czterech Skoczni.
Małysz ocenił Thurnbichlera. Padły konkretne słowa
Dobra postawa skoczków wpływa w dużej mierze na ocenę Thomasa Thurnbichlera. Jeszcze kilka tygodni temu można było się zastanawiać, jak młody szkoleniowiec poradzi sobie z największym wyzwaniem w karierze. Obecnie wielu kibiców jest zadowolonych z pracy Austriaka. Pozytywną ocenę szkoleniowcowi wystawił również Adam Małysz, prezes PZN. - Na pełną ocenę trenera Thurnbichlera przyjdzie czas w kwietniu. Dla nas najważniejsze jest jednak to, że już teraz widać efekty pracy nowego szkoleniowca - powiedział legendarny skoczek w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Małysz wyjawił również, co w osobie Thurnbichlera pozytywnie go zaskoczyło. - Najbardziej zaskoczyła mnie jego dojrzałość, bo choć ma dopiero 33 lata, to doskonale odnalazł się w nowej roli i traktuje tę szansę bardzo poważnie - dodał prezes PZN. - Dla mnie ważne jest, że zdecydował się zamieszkać w Polsce i kontroluje wszystko, co jest w ramach jego obowiązków. Chcieliśmy kogoś, kto kompleksowo zajrzy w polskie skoki, a Thomas podchodzi do każdej grupy indywidualnie i jest w tych kontaktach bardzo profesjonalny. Znów mamy trenera klasy światowej, który może poprowadzić naszą reprezentację do wielkich sukcesów - ocenił Małysz.