Adam Małysz na brak zajęć nie może narzekać. Po zakończeniu wielkiej kariery postanowił pozostać przy skokach narciarskich i w nowej roli radzi sobie równie dobrze, jak na skoczni. Małysz jest obecnie dyrektorem ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN i niemal nie odstępuje naszych reprezentantów na krok. Orła z Wisły często możemy oglądać w telewizji, gdzie gości w studiu ważnych stacji telewizyjnych, a także udziela wielu wywiadów dotyczących aktualnej sytuacji w kadrze. Obowiązków ma więc sporo, a to przekłada się na jego życie prywatne. Bo w zasadzie każdy zimowy weekend zajęty jest przez konkursy Pucharu Świata.
Czegoś takiego u Adama Małysza jeszcze nie było! Wyzywali się straszliwie. Padały NAJGORSZE OBELGI
Ostatnie zawody miały miejsce w Zakopanem, a więc skoczkowie i sam Adam Małysz mieli zdecydowanie bliżej do domów, niż przy okazji konkursów w zagranicznych miejscowościach. Liczba obowiązków nie pozwoliła jednak byłemu skoczkowi na szybki powrót do domu, o czym sam poinformował w mediach społecznościowych. W ostatnim poście wyjawił również prawdę o miłości, a ponadto po jednym pytaniu ruszyła prawdziwa lawina komentarzy. Sprawdźcie w galerii, co wywołało taką burzę wpisów internautów.
