Adam Małysz

i

Autor: SE Adam Małysz

Zapomniał o ważnym szczególe

Gdy Adam Małysz pokazał te zdjęcia, nie spodziewał się takiej krytyki. Reakcja była błyskawiczna i zawstydzająca

2023-08-02 23:08

Adam Małysz nie leniuchuje na sportowej emeryturze. Choć jako prezes Polskiego Związku Narciarskiego ma mnóstwo pracy w charakterze działacza, to robi wszystko, by pozostać w dobrej formie. Niestety, czasami w pośpiechu zapomina o najważniejszym - własnym bezpieczeństwie. Na domiar złego zauważają to jego fani w sieci, którzy błyskawicznie zareagowali na nowe zdjęcia byłego skoczka narciarskiego.

Adam Małysz postanowił podzielić się kolejnymi prywatnymi zdjęciami w sieci. Od dłuższego czasu "Orzeł z Wisły" ma mniejsze opory przed odsłanianiem tej sfery życia przed opinią publiczną i kibicami. Jeszcze w czasach kariery, gdy Polskę opanowała prawdziwa "Małyszomania" nasz legendarny sportowiec starał się chronić prywatność i rzadko opowiadał o tematach spoza skoków narciarskich. Dzisiaj, jako ceniony działacz Polskiego Związku Narciarskiego, doskonale zdaje sobie sprawę, że nic tak nie wzbudza zainteresowania fanów, jak smaczki z prywatnego życia. Czasami jednak może to obrócić się przeciwko bohaterowi, o czym przekonał się właśnie sam Małysz po opublikowaniu kolejnych fotek na Instagramie.

Tak teraz wygląda życie Dawida Kubackiego po dramacie jego żony. W końcu to z siebie wyrzucił, kolosalne emocje

Nowe zdjęcia Małysza. Wylała się krytyka

Adam Małysz musi liczyć się z tym, że niemal każdy jego krok w sieci jest bacznie obserwowany. Choć od ładnych kilku lat nie skacze już na nartach, to kibice wcale nie stracili zainteresowania jego osobą. Wręcz przeciwnie. Wciąż przybywa mu nowych fanów w sieci. Z reguły są oni bardzo zadowoleni z nowych wiadomości o swoim idolu. Jak się jednak okazuje, wcale nie stronią także od krytyki. Szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo, a to stało się przyczynkiem do krytycznych głosów pod nowymi zdjęciami na portalu społecznościowym.

Kamil Stoch przestał się z tym kryć. Jeden wpis rozwiał wszelkie wątpliwości. Podniosła się wielka wrzawa

Małysz zapomniał o kasku

Wszystko rozegrało się pod wpisem o rowerowej przejażdżce byłego skoczka. "Powrót do lekkich treningów" - zaczął opis Adam Małysz. "Ostatnio nie miałem zbyt dużo czasu dla siebie, więc gdy tylko znalazłem chwilę, to chwyciłem za rower i ruszyłem na trasę" - dodał dalej. Bardziej czujni fani zauważyli, że prezes PZN zapomniał o kasku. Zamiast dodatkowej ochrony podczas rowerowych szaleństw, na jego głowie znajdowała się tylko czapka z daszkiem. "Szkoda, że bez kasku" - napisał jeden z obserwujących, dodając emotikonę z krzywiącą się miną. "Polecam kask" - czytamy w innym z komentarzy.

Najnowsze