Justyna Kowalczyk jest jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii polskiego sportu. Biało-czerwoni nigdy wcześniej nie mieli tak silnej reprezentantki kraju w biegach narciarskich. Sportsmenka pochodząca z Kasiny Wielkiej czterokrotnie wygrywała klasyfikację generalną Pucharu Świata, dwukrotnie zdobywała złoto na igrzyskach olimpijskich oraz dwukrotnie była mistrzynią świata.
Wyjątkowy apel ojca Kamila Stocha. Chodzi o Horngachera. Te słowa dadzą wielu do myślenia
Ważne informacje o Kowalczyk. To już potwierdzone
Czas biegnie jednak nieubłaganie i w pewnym momencie Kowalczyk musiała zrezygnować z profesjonalnego uprawiania sportu. Nie oznacza to jednak, że zrezygnowała z aktywności fizycznej. Mistrzyni wciąż trenuje i nie zamierza odkładać nart w kąt. Na zdjęciach umieszczanych w mediach społecznościowych można zobaczyć, że pieszych wędrówek w jej wykonaniu również nie brakuje.
Ponadto pracuje w Polskim Związku Biathlonu. Okazuje się jednak, że Kowalczyk nie ma również dość rywalizacji. Informacja, jaka pojawiła się niedawno, na pewno ucieszy wielu kibiców biegów narciarskich. Wszystko wskazuje na to, że mistrzynię znów będzie można zobaczyć na trasach narciarskich. I to w Polsce!
Kowalczyk znów na trasie! Katorżniczy dystans
Organizatorzy Biegu Piastów oficjalnie potwierdzili, że w tegorocznej edycji imprezy udział weźmie właśnie Kowalczyk. Bieg Piastów to najstarsza i największa w Polsce impreza narciarska, w której uczestnicy nawet kilka tysięcy osób. W jego skład wchodzą biegi główne na 50 km stylem klasycznym, 25 km st. klasycznym, 30 km st. dowolnym oraz biegi dodatkowe stylem klasycznym na dystansach 7 km i 12 km.
Justyna Kowalczyk zdecydowała się na udział na najtrudniejszym z dystansów, a więc na królewskich 50 km stylem klasycznym. Trzy lata temu, podczas 43. edycji Biegu Piastów, to właśnie Justyna Kowalczyk okazała się najszybszą biegaczką na tym dystansie.