Justyna do Muzeum Sportu, gdzie podpisywała kontrakt, weszła o kulach. Polska mistrzyni nie ukrywa, że jest jej ciężko. - To pierwsza operacja w moim życiu. Większość czasu spędzam w łóżku, bo ruch jest jeszcze niewskazany. Zaczęłam już ćwiczenia rehabilitacyjne oraz trening ogólnorozwojowy. Wszystko idzie w dobrym kierunku, wręcz książkowo - przyznała Justyna Kowalczyk.
- Justyna zasłużyła na podwyżkę - przyznał Kazimierz Stańczak, prezes banku. Nie ujawnił żadnych szczegółów nowej umowy. Nie powinien jednak żałować pieniędzy na swoją gwiazdę: w ciągu dwóch lat współpracy z polską mistrzynią olimpijską Polbank otworzył 200 tys. nowych rachunków!
Justyna nie ukrywa, że jest bardzo zadowolona z dotychczasowej współpracy. - Mam szczęście do sponsora, który zbytnio mnie nie absorbuje, dzięki czemu mam więcej czasu na treningi. A to przynosi efekty: za mną sezon, którym biegałam najlepiej w karierze - podkreśla Justyna Kowalczyk.