Jan Ziobro w ostatnich dniach stał się bohaterem mediów społecznościowych. Polski skoczek poinformował w nich, że zawiesza swoją karierę, a powodem takiej decyzji było traktowanie Ziobry przez trenerów polskiej kadry skoczków. 26-letni zawodnik w odcinkach publikuje wspomnienia ze swoich sartów i daje przykłady niesprawiedliwości, jaka rzekomo go spotykała. Póki co nie podał konkretnych nazwisk, ale w jego najnowszym filmiku sporo miejsca poświęcił Adamowi Małyszowi.
TUTAJ możecie przeczytać co Małysz sądzi o słowach Ziobry
Legendarny skoczek, a obecnie dyrektor reprezentacji Polski komentował publicznie pierwsze wystąpienia Ziobry i zarzuty, jakie kierował pod adresem osób odpowiedzialnych za polskich skoczków. Tym samym dał pretekst Ziobrze, by ten odniósł się do osoby samego Małysza. To, co powiedział Ziobro, może SZOKOWAĆ! Skoczek domagał sie od Małysza, by ten przestał go straszyć. Później ostrzegł, że nie powiedział jeszcze wszystkiego, a to, co zamierza wyjawić, może spowodować, że zrobi się "ciepło i nieprzyjemnie". Na koniec zaprzeczył jeszcze zapewnieniom dyrektora polskiej reprezentacji, że ten wielokrotnie dzwonił do Ziobry. Według 26-latka, Małysz kłamał w tej kwestii.
Najnowszy film z wyznaniami Ziobry zawiera też przykłady domniemanego gnębienia i poniżania tego skoczka. Ziobro twierdził, że latem eksploatowano go na skoczniach. Po tygodniowym maratonie skakania, wysłano go w 30-godzinną podróż do Japonii, podczas gdy inni pojechali do Azji po wcześniejszym odpoczynku. Ziobro odsłonił też kulisy bolesnego dla niego przesunięcia do kadry B. Według zawodnika, który zawiesił karierę, odsunięto go od pierwszej reprezentacji w chwili, gdy był piątym, najlepszym skoczkiem w kraju.
Całą wypowiedź znaleźć można w poniższym filmie.
