Nasza mistrzyni olimpijska z Soczi o przygotowaniach do obrony informowała już od dawna. Na Facebooka wrzucała zdjęcia, na których widać było jak uczy się do egzaminu. O samym przystąpieniu do niego także powiadomiła na portalu społecznościowym.
Fani przeciwko Justynie Kowalczyk. Znów ryzykowała zdrowie?
- No kto mógł zapomnieć sukienki na obronę własnego doktoratu?! No kto? - napisała, dodając jednocześnie, że egzamin zdaje w Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Kilka godzin później zamieściła wpis z podziękowaniami dla jednego z profesorów.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail