Pandemia koronawirusa bardzo mocno wpłynęła na codzienność wielu osób. Dotychczasowe formy spędzania wolnego czasu na zewnątrz na kilkanaście dni musiały być ograniczone do minimum. Restrykcje rządu zakazywały bowiem opuszczania domu bez ważnej przyczyny. Od niedawna jednak znów można częściej wykorzystywać piękną, wiosenną pogodę.
Michal Doleżal KRYTYCZNIE o polskich skoczkach. Te słowa niektórych zabolą
Obostrzenia zostały nieco poluzowane. Ale coś za coś. Od 16 kwietnia wprowadzono obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych. Niekoniecznie muszą być to maseczki, ale równie dobrze może być to kawałek materiału. Celem takiego obowiązku jest zmniejszenie transmisji koronawirusa. Są jednak miejsca, gdzie twarzy nie trzeba zakrywać.
Piotr Żyła zapuścił brodę i ZAŚPIEWAŁ wielki przebój [WIDEO]
Za brak maseczki w lesie nie grozi nam żadna kara. W takich miejscach możemy oddychać pełną piersią. Wykorzystali to Kamil i Ewa Stochowie. Małżeństwo pochwaliło się zdjęciem ze spaceru. - Dawno mnie tu nie było ale mam się dobrze. Mam nadzieję, że u Was też wszystko w porządku. Na odludziu oddychaliśmy bez maseczek, poezja... - napisał polski mistrz w opisie do fotografii. Na zdjęciu widać, że oboje są uśmiechnięci od ucha do ucha i cieszą się wspólnie spędzaną chwilą.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj