Kiedy Turniej Czterech Skoczni w 2001 roku wygrał Adam Małysz, organizatorzy nie żałowali na nagrody. Główną, poza 90 tys franków szwajcarskich i ponad 100 tys marek (50 tys euro) za miejsca w zawodach, stanowił samochód Audi A4 quattro za 50 tys marek (25 tys euro). To, że auta nie opłacało się wtedy sprowadzić do Polski ze względu na zaporowe opłaty celno-skarbowe (nie byliśmy jeszcze w UE), to zupełnie inna historia... Potem finansowy prestiż imprezy podupadał. Jednym z polskich zwycięzców TCS był w 2020 r. Dawid Kubacki. Zainkasował regulaminowe 20 tys CHF (wtedy mniej niż 80 tys zł), ale w uznaniu zasług premier RP dorzucił mu potem 100 tys. zł. dodatkowej premii.
Turniej Czterech Skoczni PREMIE Ile zarobił Kamil Stoch za wygranie TCS?
Turniej Czterech Skoczni 2021 PREMIE TCS NAGRODY PIENIĄDZE 2021/2022
W 70. Turnieju Czterech Skoczni konkurenci nie powalczą już o drobne. Najlepszy skoczek zarobi pięć razy tyle co poprzednio – aż 100 000 franków szwajcarskich! To równowartość 443 tys. zł. Kto wygrałby wszystkie konkursy i kwalifikacje, odjedzie bogatszy o 150 tys franków, czyli 665 tys. zł. To mało prawdopodobny scenariusz, ale o pół miliona złotych można się spokojnie postarać, za sprawą triumfu w „generalce” i bonusów pieniężnych za lokaty w poszczególnych konkursach. Kamil Stoch jest obecnie w najlepszej formie wśród polskich skoczków, to więc nasz naturalny kandydat do tych zaszczytów. Poza tym – broni przecież tytułu!
„Wspaniale, że wraz z 70. edycją Turnieju wchodzimy w nowy wymiar nagród pieniężnych i że możemy znacznie lepiej niż poprzednio nagrodzić zwycięzcę za wspaniały wynik. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy to umożliwili – powiedział szef TCS Peter Kruijer. „Podwyżka nagrody pieniężnej jest wspólnym wysiłkiem czterech komitetów organizacyjnych w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen oraz Niemieckiego i Austriackego Związku Narciarskiego. To była olbrzymia praca” – dodał Kruijer