Prezydent Korei mówił o współpracy podczas mistrzostw świata w taekwondo, które odbywają się w Muju, oddalonym od Seulu o 240 kilometrów. Mun Dze In w swojej przemowie zwrócił się do północnokoreańskiej delegacji, obecnej na zawodach. Chce, aby wspólna integracja poprzez sport została poszerzona również podczas zimowych igrzysk olimpijskich.
- Chciałbym, by to, co udało nam się osiągnąć na mistrzostwach świata taekwondo, zostało również powtórzone podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczang. Jeżeli delegacja z Korei Północnej weźmie w nich udział, to wierzę, że będzie to duży krok w kierunku realizacji olimpijskich wartości - mówił Mun, odnosząc się do wcześniejszej zapowiedzi sąsiadów o zbojkotowaniu imprezy w Pjonczang.
Ponoć minister sportu Korei Południowej poszedł nawet o krok dalej i zasugerował, aby na igrzyska została utworzona wspólna, żeńska drużyna hokeja. Miałaby się ona składać z zawodniczek z obu Korei.
