Polscy kibice będą trzymać kciuki za całą naszą kadrę skoczków, ale nikt nie ukrywa, że najważniejszy jest Stoch. To on ma szansę wygrać Puchar Świata, ale musi najpierw wyprzedzić lidera klasyfikacji generalnej - Austriaka Krafta. Polak traci do niego zaledwie 31 punktów! Nie ma miejsca na błędy. Jeden konkurs może zadecydować, komu przypadnie Kryształowa Kula.
Wie o tym polski sztab szkoleniowy, dlatego, jak wyjawił dyrektor Adam Małysz, nasze asy będą miały dodatkową pomoc w Planicy. - Sprzęt mamy sprawdzony, ale są jeszcze asy w rękawie, które wyciągniemy na ostatnie konkursy w sezonie. W czwartek Maciek Kot i Kamil Stoch skakali w treningowych kombinezonach. W piątek wyciągną już nowe, które są przygotowane specjalnie na te konkursy - zdradził Małysz w rozmowie z Tomaszem Kalembą z "Przeglądu Sportowego".
Czy Stoch i spółka odskoczą rywalom w nowych kombinezonach? Dowiemy się już w ten weekend. Pierwszy indywidualny konkurs w Planicy rozpocznie się w piątek 24 marca o godz. 15:15. Sport.se.pl przeprowadzi relację z tego wydarzenia.