Wciąż można się nieco niepokoić, co będzie z polskimi skokami, jeśli kariery zakończą Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch. Wielka trójka jest już zaawansowana wiekowo jak na sportowców i decyzje o odejściu są bliżej niż dalej. A następców nie widać. Nadzieją na "lepsze jutro" w polskich skokach jest m.in. Jan Habdas. O talencie 19-latka mówi się już sporo, a sam pokazywał na juniorskich imprezach, że stać go na wiele.
Tajner w wielkich słowach o polskim talencie. Użył takiego określenia
W Pucharze Świata na razie jeszcze tego nie pokazał, ale wciąż ma czas, żeby zachwycić kibiców. W najbliższy weekend Habdas zanotuje debiut na skoczni mamuciej i zmierzy się z obiektem w Planicy. Apoloniusz Tajner w rozmowie z portalem WP SportoweFakty uważa, że Thomas Thurnbichler podjął słuszną decyzję. - Thurnbichler jest bardzo rozważny i mnie już do siebie przekonał. Podejmuje trafne decyzje właściwie od samego początku pracy w Polsce. Janek dojrzał do tego, by skakać na mamutach - ocenił honorowy prezes PZN.
Tajner nie szczędził komplementów pod adresem 19-latka. - To diament. Janek jest bardzo dynamiczny, ma naturalną moc, skoczność. Mógłbym go porównać do Żyły. Brakuje mu jednak trochę ogłady technicznie. To wymaga szlifowania i potrwa to dwa-trzy lata, zanim to będzie rasowy zawodnik. Widziałem już takie talenty, ale Janek dokłada do tego fajną osobowość. Jest chętny do skoków, ale przy tym inteligentny i zrównoważony. To materiał na mistrza w skokach - przyznał Tajner.