Dawid Kubacki brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Pekinie
W niedzielę cała Polska była szczęśliwa z powodu fantastycznego występu Dawida Kubackiego. Przy okazji poprzednich sukcesów naszego skoczka „Super Express” odwiedził szkołę podstawową w Nowym Targu, do której uczęszczał Dawid. W klasach 4, 5 i 6 jego wychowawczynią była Anna Dziatkowicz, która w rozmowie z „Super Expressem” podkreślała, że Dawid był sumiennym uczniem. - Uczyłam go przyrody. Był grzeczny, bardzo dobrze przygotowany. Ja mu nigdy nie postawiłam jedynki i z tego co pamiętam, od innych nauczycieli też nie dostał. Tak pracował, że nie było mu za co jej wlepić. Zawsze miał czerwony pasek, wszystko było na tip-top. Można go stawiać za wzór – mówiła pani Dziatkowicz.
Przeczytaj także: Mocne słowa mediów po medalu Kubackiego. Są wściekli na sędziów, rywale grzmią na jury
Dawid Kubacki wychował się w Nowym Targu
Niedaleko szkoły można znaleźć skarpę, na której pierwsze skoki oddawał Kubacki. Zresztą Kubacki wychował się na nowotarskim osiedlu „Na Skarpie”. Ale nauki nigdy nie zaniedbywał. - Był energicznym chłopcem i zdarzało się, że człowiek czasem upomniał. Pewnie nie tylko ja. Natomiast jedno upomnienie zawsze wystarczyło. Miałam urwisów w klasie, a Dawid starał się trzymać z daleka od rozróbek. Jeśli miał pobroić, to w sposób sympatyczny. Był lubianym chłopcem, miał sporo kolegów. Uśmiechnięty, zadowolony z życia, do osiłków się nie zaliczał – wspomniała pani Dziatkowicz.
Zobacz także: Znany lekarz tłumaczy, czemu Chińczycy testują kurtki, narty i klamki. Szczere słowa o IO Pekin 2022