Niemiecka konfederacja związków sportów olimpijskich postanowiła zareagować na przypadki pekińskiej izolacji, które storpedowały lata przygotowań zawodników. Działacze uznali, że trzeba coś z tym zrobić i choćby w małej części zadośćuczynić pechowcom brak możliwości występu w zawodach lub dotkliwą przerwę w przygotowaniach. Jak ogłoszono, reprezentanci Niemiec, którzy musieli spędzać jakiś czas w izolacji w Pekinie w związku z pozytywnym wynikiem testu na Covid-19, „w nagrodę” dostaną jeden dzień opłaconych wakacji za każdy dzień w odosobnieniu koronawirusowym. W przypadku niemieckich sportowców, izolacja najbardziej dotknęła kombinatorów norweskich. Eric Frenzel i Terence Weber opuścili z tego powodu zawody na zarówno na normalnej jak i na dużej skoczni. Z izolacji wyszli dopiero w mijającym tygodniu. Nie we wszystkich konkurencjach wystartował łyżwiarz figurowy Nolan Seegert.
Piękna Aleksandra Król o klątwie chorążego. Mocne słowa, zdecydowane stanowisko
Jak poinformowali niemieccy działacze sportowi, w porozumieniu z federacją narciarską i łyżwiarską postanowiono zafundować dotkniętym olimpijczykom wakacje. – Zdajemy sobie sprawę, że ten gest nie przywróci straconych szans sportowych i nie pozwoli zapomnieć o trudach kwarantanny – przyznał szef niemieckiej misji olimpijskiej w Pekinie Dirk Schimmelpfennig. – Niemniej chcielibyśmy wysłać taki sygnał solidarności z naszymi sportowcami.
Zapłakana Natalia Maliszewska po dramacie olimpijskim: „Będę potrzebowała pomocy”
Pomysł niemiecki wydaje się świetny. A gdyby tak i u nas osłodzić gorzkie igrzyska Maliszewskiej i jej kolegom oraz koleżankom? Co na to Polski Komitet Olimpijski i Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego?
Spora Grupa sportowców została dotkniętych COVID-19 podczas igrzysk, chociaż przypadki pojawiły się głównie na początku igrzysk Pekin 2022. W ostatnich dniach organizatorzy informowali już o braku pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa. Od 23 stycznia zgłoszono w związku z igrzyskami ponad 430 przypadków zakażeń.