„Karolina Bosiek i Damian Żurek nie wylecą jutro z reprezentacją do Pekinu (dolecą najprawdopodobniej na początku lutego). Niestety uzyskali pozytywne wyniki testów na COVID-19. Oboje czują się dobrze!” – poinformował na Twitterze Konrad Niedźwiedzki, szef misji olimpijskiej w Pekinie 2022 i dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. Sprawa dotyczy zatem dwojga panczenistów (tor długi) w ekipie Biało-Czerwonych.
Michal Doleżal szczerze o Kamilu Stochu. Nie zamierzał tego ukrywać, stanowcze słowa trenera
Bosiek to jedna z najlepszych łyżwiarek szybkich młodego pokolenia w Polsce, wielokrotna medalistka MŚ juniorów. W miniony weekend brała udział w zawodach o randze mistrzostw Polski w wieloboju na torze w Tomaszowie Maz. Panczeniści byli izolowani w bańce koronawirusowej, podjęto środki ostrożności, by testy nie wykazały zakażeń, co torpeduje możliwość wyjazdu. A jednak nie udało się ochronić wszystkich. Na szczęście, wszystko wskazuje, że zakażeni dołączą do ekipy w Pekinie, tylko później.
– Przed nami teraz najważniejszy egzamin, jakim są testy przed wylotem. Mam nadzieję, że tutaj nie będzie żadnych niespodzianek. To jest troszeczkę loteria, więc może spotkać to każdego z nas, ale nie rozmyślam o tym. Jest fajna atmosfera i myślę, że ze spokojną głową jedziemy na igrzyska. Wiadomo, że w przyszłości jest tylko jeden cel, czyli medal igrzysk olimpijskich. Nie nakładam na siebie żadnej presji i jadę walczyć o marzenia i swoje cele – mówiła Karolina Bosiek w Tomaszowie.