Kubacki spotykał się z Martą od wielu lat, a związek ten przerodził się w małżeństwo. W maju 2019 r. para powiedziała sobie sakramentalne tak. Z kolei półtora roku później, w grudniu 2020 r., na świat przyszła Zuzanna, czyli pierwsza córka skoczka i jego żony. Te wspaniałe chwile w życiu prywatnym Kubackiego zbiegły się w czasie ze znakomitymi występami na światowych skoczniach. Gdy Marta rodziła, nowotarżanin wygrywał Turniej Czterech Skoczni. Z kolei rok wcześniej, tuż przed ślubem, został mistrzem świata na skoczni normalnej w Seefeld. Nic dziwnego, że życie prywatne utytułowanego sportowca zaczęło interesować miliony kibiców. Partnerka skoczka natychmiast zyskała popularność, a narodzinami Zuzanny żyły tysiące Polaków. Żona Kubackiego nie ukrywa, że była fanką skoków zanim poznała przyszłego męża, ale związek z 31-latkiem sprawił, iż teraz ma stałego faworyta.
Żona Kubackiego zaszła za skórę rodzinie
Mimo sporej popularności 31-latki, niewielu kibiców wie o jej sportowej przeszłości. Tymczasem kobieta przez 16 lat uprawiała szermierkę, w której stopniowo się rozwijała. Poprzez kadry regionalne dotarła do reprezentacji Polski, z którą jeździła na Puchary Świata i mistrzostwa Europy. Poniekąd sport połączył ją z mężem, gdyż poznali się na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Niestety, kontuzje spowodowały, że Marta musiała zrezygnować z szermierki. A ta dała jej wiele, gdyż w dzieciństwie miała dużo energii, którą musiała gdzieś spożytkować.
Marcelina Ziętek szokuje po rozstaniu z Żyłą. Pokazała długie jak sarna nogi i apeluje do fanów
- Przygodę z szermierką zaczęłam w wieku 10 lat. Byłam dzieckiem, które po prostu nie potrafiło usiedzieć w miejscu i wszyscy w rodzinie błagali mnie, żebym zapisała się na jakieś zajęcia sportowe, bo przecież rozniosę im mieszkania [śmiech]. Wpierw zdecydowałam więc, że zapiszę się na gimnastykę, jednak trenerka […] powiedziała mi, że jestem już za stara. Poleciła mi jednak sekcję szermierki. […] Przyszłam na jeden, drugi, trzeci trening, no i tak w sumie zostałam na 16 lat – wyznała szczerze Kubacka w rozmowie z Radiem ZET.