Austriacki skoczek wygrał pierwszą serię dzięki dalekiej próbie na odległość 217,5 metra. Niewiele bliżej lądował Piotr Żyła, który po skoku na 212,5 metra zajmował 4. pozycję. Z dobrej strony pokazał sie także Maciej Kot. Młody zawodnik wylądował na 205 metrze i zajmował przed drugą rundą 6. miejsce.
Słabiej zaprezentował sie natomiast Kamil Stoch, który uzyskał równe 200 metrów i zajmował dopiero 11. lokatę. Miejsca w czołowej trzydziestce zabrakło z kolei dla dwóch pozostałych naszych reprezentantów Dawida Kubackiego i Krzysztofa Miętusa.
W drugiej serii jako pierwszy z "Biało-Czerwonych" zaprezentował sie Kamil Stoch. Polski mistrz świata z Predazzo ponownie osiągnął równe 200 metrów, co ostatecznie pozwoliło zająć mu 11. pozycję.
Słabiej niż w pierwszej próbie zaprezentował się Maciej Kot, który tym razem lądował na 198. metrze i spadł w klasyfikacji na 8. miejsce. W odróżnieniu od swojego reprezentacyjnego kolegi świetnie w drugiej serii spisał się za to Piotr Żyła.
Sympatyczny skoczek poszybował na odległość 216,5 metra, dzięki czemu wskoczył na podium. Całe zawody wygrał Gregor Schlierenzauer, który w drugim skoku osiągnął 213 metrów.