Anna Lewandowska pokazała zaskakujące zdjęcie po El Clasico. Rzadko decydowała się na taki krok

El Clasico: FC Barcelona o krok od mistrzostwa Hiszpanii

To El Clasico dostarczyło gigantycznych emocji. Spotkanie Barcelona - Real miało błyskawiczny początek dla gości. Już w pierwszym kwadransie Kylian Mbappé dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, najpierw wykorzystując „jedenastkę” po faulu na Szczęsnego, później z zimną krwią wykańczając kontrę. Real wydawał się być na dobrej drodze do triumfu.

Barcelona jednak nie pozwoliła sobie na załamanie. W 19. minucie Eric García precyzyjnym dośrodkowaniem otworzył swoją bramkarską „pocztówkę”, a chwilę później Lamine Yamal popisał się strzałem zza pola karnego i wyrównał stan rywalizacji. Przed przerwą Raphinha dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dając Barcelonie bezpieczną zaliczkę.

Druga połowa upłynęła pod znakiem ataków Realu, ale to Barcelona wyciągnęła kolejne asy z rękawa. Mbappé raz jeszcze zmniejszył straty, zdobywając trzecią bramkę, lecz w kluczowych momentach to Szczęsny zapewnił „Dumie Katalonii” upragnione zwycięstwo.

FC Barcelona – Real Madryt: Rodzinne zdjęcie Lewandowskich z El Clasico

Robert Lewandowski, choć gotów do gry, po raz kolejny obejrzał spotkanie z ławki rezerwowych. Jego córki Klara oraz Laura i żona Anna dopingowały Barcelonę z trybun. Trenerka fitness publikowała różne ujęcia w mediach społecznościowych. Po spotkaniu razem z mężem i córkami zrobiła sobie zdjęcie na boisku. I zaskoczyła wszystkich! Trenerka fitness nie zdecydowała się zasłonić twarzy córkom, co zazwyczaj robiła w sieci.

Barcelona sięgnęła po czwarte zwycięstwo nad Realem w tym sezonie (po Superpucharze, Pucharze Króla i wcześniejszym El Clasico w lidze) i z 82 punktami wyprzedza „Królewskich” o siedem „oczek”. Real, który już wcześniej odpadł z Ligi Mistrzów, niemal na pewno zakończy sezon bez żadnego trofeum.