Justyna Kowalczyk

i

Autor: Andrzej Lange Justyna Kowalczyk po biegu na 10 km podczas mistrzostw świata w Lahti

PŚ w Toblach. Justyna Kowalczyk 37. Zdąży do Pjongczang?

2017-12-17 14:24

Po sobotniej rywalizacji na dystansie 10 km techniką dowolną nadszedł czas na bieg techniką pościgową. Justyna Kowalczyk czuje się w tej formule dużo lepiej, jednak podczas biegu nie wytrzymała narzuconego sobie tempa i ostatecznie zakończyła bieg na 37. pozycji. Triumfatorką niedzielnego konkursu została... Marit Bjoergen, a najlepszy czas netto osiągnęła Ingvild Flugstad Oestberg.

Justyna Kowalczyk wciąż szuka zagubionej formy. W sobotnim konkursie polska biegaczka zajęła 50. miejsce i straciła ponad dwie minuty do triumfującej wówczas Charlotte Kalli. Tym razem bieg odbył się w technice pościgowej, a Polka zaprezentowała się znacznie lepiej, jednak ostatecznie zakończyła zawody na odległej, 37. pozycji. Rywalizację wygrała Marit Bjoergen, natomiast najlepszy czas netto wywalczyła jej rodaczka Ingvild Flugstad Oestberg.

Od początku niedzielnego biegu kibice widzieli, że Kowalczyk dużo lepiej czuje się w tej formule biegu. Polka z minuty na minutę poprawiała swoją pozycję, a do trzeciego punktu pomiarowego wyprzedziła aż czternaście rywalek! Potem nadszedł odcinek zjazdowy, na którym Polka straciła kilkusekundową zaliczkę nad prowadzącą Charlotte Kallą. Nasza reprezentantka nie poradziła sobie dobrze na odcinku zjazdowym i podjazdach, nie wytrzymując narzuconego sobie tempa.

Ostatecznie Kowalczyk awansowała o trzynaście pozycji i minęła metę jako 37. ze stratą 2,41 do zwycięskiej Marit Bjoergen. Polska biegaczka wciąż szuka formy i wszyscy mamy nadzieję, że odnajdzie ją przed Igrzyskami Olimpijskimi w Pjongczangu!

Zobacz też: Justyna Kowalczyk ZADRWIŁA z wpadki dopingowej kolarskiego mistrza

Nasi Partnerzy polecają