Stefan Horngacher

i

Autor: East News Stefan Horngacher

Skokomania

Stefan Horngacher bezlitośnie wykiwał Polaków? Mogą się bezradnie przyglądać. Nikt jeszcze tego nie zauważył

2023-12-01 14:40

Polscy skoczkowie zaliczyli falstart w Ruce. Z mroźnej Finlandii wywieźli tylko 28 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Celem Biało-Czerwonych podczas skoków w Lillehammer będzie podreperowanie tego bilansu. O najwyższe lokaty znów będą bić się Niemcy, którzy wyśmienicie zainaugurowali obecny sezon. Mówi się, że ekipa Stefana Horngachera lata dalej dzięki korektom w sprzęcie...

Tylko Dawid Kubacki i Piotr Żyła punktowali w Ruce, postawa całej polskiej ekipy była jednak daleka od oczekiwanej. Rywalizację na Rukatunturi zdominowali Austriacy (a szczególnie zwycięzca obu konkursów Stefan Kraft) i Niemcy, którzy zgarnęli aż 460 punktów do klasyfikacji Pucharu Narodów, tylko 26 mniej od Austriaków. Są najmocniejsi, dzięki przewadze w przygotowaniu sprzętu. Na pierwszy rzut oka nie widać nic szczególnego, ale coś jest na rzeczy, o czym głośno mówił nawet Halvor Egner Granerud. Co ciekawe, obecnie o nowinkach sprzętowych jednak zbyt wiele się nie mówi. Gdy to rywale Niemców prezentowali coś nowego, ci od razu zgłaszali różnego rodzaju uwagi i protesty...

ZOBACZ: Druzgocące słowa o kryzysie Kamila Stocha. Uznany trener zupełnie się nie patyczkował, wypalił z pełną mocą

– U Austriaków czy Niemców nie widać gołym okiem nic szczególnego. Nie widać, by mieli inny materiał kombinezonów, czy zupełnie inne buty. Pamiętajmy też, że Hafele to jest jeden z najlepszych specjalistów od szycia kombinezonów, od nowinek technicznych. Zamiast w sprzęcie bardziej szukałbym przyczyn słabszych występów w kwestiach technicznych i przygotowaniu fizycznym – mówi w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty Jakub Kot, ekspert Eurosportu.

– Trzeba pamiętać, że gdyby na pierwszy rzut oka coś nowego w sprzęcie u danych zawodników było widać, to już by o tym huczało w internecie. Niegdyś głośno było o kombinezonach Austriaków podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie. To były wręcz takie piłeczki golfowe, a w powietrzu aż wszystko świszczało. My natomiast mieliśmy "czekoladowe" stroje za czasów Stefana Horngachera, czy też buty firmy Nagaba w ostatnich latach. Czasami w skokach niuanse grają role. Być może Niemcy mają coś w zanadrzu, czego nie widzimy. Sam Horngacher powiedział kiedyś, że "gdybym miał sekret, to bym go nie zdradził". I to jest logiczne myślenie – dodał były skoczek, a obecnie trener młodzieży.

W nadchodzący weekend w Lillehammer odbędą się dwa konkursy, pierwszy na skoczni HS98, drugi na obiekcie HS140.

Adam Małysz o złocie Piotra Żyły i zatrudnieniu Thomasa Thurnbichlera
Najnowsze