Ta informacja spadła na kibiców skoków jak grom z jasnego nieba. Będzie wielka burza? Odważny plan

Tym razem inauguracja sezonu Pucharu Świata nie odbędzie się na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle, co nie oznacza, że w Polsce nie będą miały miejsca dwa weekendy ze skokami narciarskimi. Wisła najlepszych zawodników na świecie ugości na początku grudnia, natomiast w Zakopanem konkursy odbędą się w połowie stycznia. I ponownie można liczyć na to, że kibice tłumnie stawią się pod skocznią.

Polski skoczek walczy z ogromnym kryzysem. Ciężkie chwile. Jego ojciec opowiedział o trudnej walce

Skoki w Zakopanem i Wiśle tylko dla zaszczepionych? Są ważne informacje

Fani są spragnieni emocji na żywo, gdyż z powodu pandemii koronawirusa ostatnie zawody musiały odbyć się bez udziału publiczności. Organizatorzy tym razem chcą zabezpieczyć się przed taką ewentualnością i podejmą w tym celu odpowiednie kroki. Jak informuje portal SportoweFakty WP bilety będą mogli kupić jedynie zaszczepieni.

Uradowany Kamil Stoch wyjawił całą prawdę. Tego nie dało się ukryć, kibice zachwyceni

Potwierdził to rzecznik prasowy PZN, Jan Winkiel. - Na 99 procent tak właśnie będzie - powiedział. I jeśli faktycznie tak się stanie, będzie to pierwsza taka sytuacja w Polsce. Obecnie na obiekty sportowe może wchodzić 50 procent pojemności stadionu, czy też hali. Do limitu nie są wliczane osoby zaszczepione, co w praktyce oznacza, że na widowni może zasiąść komplet publiczności.

Rewolucyjny pomysł przed konkursami PŚ w Zakopanem i Wiśle. Będzie wielka dyskusja?

Nie wiadomo jednak, jak sytuacja będzie wyglądała za kilka tygodni i czy nie zostaną wprowadzone nowe obostrzenia. - Dlatego nie chcemy zamieszania z biletami i zdecydowaliśmy się sprzedawać wejściówki tylko zaszczepionym kibicom, których obostrzenia raczej nie powinny dotyczyć - argumentuje Winkiel. Sprzedaż biletów ruszy pod koniec października.

Portal SportoweFakty WP informuje, że certyfikat szczepień nie będzie wymagany przy zakupie biletów, gdyż organizator nie dostał zgody na taką weryfikację. Podczas kupowania biletu będzie trzeba potwierdzić fakt zaszczepienia w odpowiedni formularzu. Mimo tego na Wielkiej Krokwi zdecydowano się sprzedać tylko 10 tys. wejściówek podczas, gdy pojemność trybun wynosi dwa razy tyle. Wszystko po to, aby zachować dystans między kibicami. Można się jednak spodziewać, że plan PZN spotka się z wielką dyskusją, bo temat szczepień od początku wywołuje dysputę wśród społeczeństwa.