Tak żona pocieszała załamanego Dawida Kubackiego. Zrobili to przy ludziach!

Dawid Kubacki to jeden z największych przegranych początku sezonu Pucharu Świata. Od lat wraz z Kamilem Stochem i Piotrem Żyłą stanowi trzon polskiej kadry, a w ostatnich sezonach odnosił wiele sukcesów – zdobywał medale (w tym złoto) mistrzostw świata czy wygrywał Turniej Czterech Skoczni. I choć na początku obecnych zmagań zawodzą w zasadzie wszyscy, to właśnie Kubacki boryka się z największymi problemami. W niedzielnym konkursie 31-latek nie zakwalifikował się do drugiej serii. Słaby występ zanotował on także w sobotę, co pociągnęło za sobą konsekwencje dla całej drużyny. To właśnie kiepski skok Kubackiego w serii finałowej zawodów drużynowych w zasadzie pozbawił szans Polaków na podium. Pięknie wówczas zachował się Kamil Stoch, który pokazał, co to znaczy być liderem i pocieszał kolegę z drużyny. Jednakże nie jest on jedynym, który okazał wsparcie Kubackiemu – na zawodach była także jego żona, która po nieudanym weekendzie męża długo go pocieszała.

Tajemnicza wypowiedź dziennikarza TVP o Michale Doleżalu. "Na razie może na tym zakończę"

Dawid Kubacki otrzymał ogromne wsparcie od żony

Dawid Kubacki musi radzić sobie z sytuacją w której rzadko się znajduje. Polacy zanotowali najgorszy start w Pucharze Świata od lat, co zaowocowało pierwszymi konsekwencjami. Na najbliższe zawody w Klingenthal uda się jedynie czterech skoczków – nie będzie wśród nich Dawida Kubackiego, który wraz z częścią kadry uda się na treningi do Ramsau. Tam ma odnaleźć optymalną formę na kolejne zawody Pucharu Świata.

Ta reakcja Justyny Żyły na skok Piotra mówi nam wiele. Mamy zdjęcia z Wisły

31-letni skoczek w tych trudnych chwilach może liczyć na swoją rodzinę. Filip Czyszanowski z TVP Sport uwiecznił niezwykły moment. Marta Kubacka podeszła do swojego męża i długo go obejmowała, dając tym samym ogromny wyraz wsparcia, nie zważając na otaczających ich ludzi. Dla Kubackiego z pewnością było to bardzo ważne i dzięki temu wie, że ukochana będzie go wspierać zarówno w dobrych, jak i złych chwilach.