Trwający sezon jest nowym otwarciem dla reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Po trzech latach współpracy zdecydowano się rozstać z Michalem Doleżalem i teraz kadrę prowadzi Thomas Thurnbichler. Dla młodego austriackiego szkoleniowca to pierwsze tak poważne wyzwanie w karierze. Dotychczas nie miał okazji prowadzić seniorskiej kadry. Ale początek w biało-czerwonych barwach jest dla niego i dla skoczków bardzo udany.
Thurnbichler zaskoczył. To napisał w mediach społecznościowych
Świetnie spisuje się przede wszystkim Dawid Kubacki. Zawodnik wyrósł na lidera polskiej kadry. W Wiśle wygrał dwa konkursy, a trzeci triumf dołożył w niedzielnych zawodach w Titisee-Neustadt. W Niemczech wręcz zdeklasował rywali i zwyciężył z ogromną przewagą. Jednocześnie powiększył przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Dobrze spisali się również inni Polacy. Wysokie lokaty zajęli Kamil Stoch, Piotr Żyła oraz Paweł Wąsek. Nie dziwne więc, że w polskiej ekipie panuje świetna atmosfera.
A świadczyć może o tym wpis Thomasa Thurnbichlera w mediach społecznościowych. Austriak umieścił post w języku... polskim, co wcześniej się nie zdarzało. - Co za dzień! Podziękowania dla całego zespołu za genialną pracę! Cieszę się, że jestem częścią tego zespołu. To był genialny występ. Gratulacje - czytamy we wpisie szkoleniowca reprezentacji Polski.