Thomas Thurnbichler, Piotr Żyła

i

Autor: ALEX MARCINOWSKI / SUPER EXPRESS Thomas Thurnbichler, Piotr Żyła

wymowne

Thomas Thurnbichler nie mógł już milczeć w sprawie Piotra Żyły. Wypalił bez ogródek o polskim skoczku

2025-01-07 7:38

O ile podczas niemieckiej części Turnieju Czterech Skoczni Piotr Żyła radził sobie jako tako, to już w Innsbrucku i Bischofshofen jego skoki wyglądały bardzo źle, co przełożyło się na dwukrotne 48. miejsce po pierwszej serii. Wygląda na to, że z polskim skoczkiem dzieje się coś bardzo niedobrego i oczywiście również Thomas Thurnbichler nie uniknął tego tematu. W rozmowie z "TVP Sport" trener nie ukrywał, że technicznie wygląda to bardzo słabo, ale Żyła jest jedyną osobą, która może coś z tym zrobić.

Thomas Thurnbichler wprost zapytany o Piotra Żyłę wypalił bez ogródek

Fani polskich skoczków z niepokojem mogą patrzeć na to, co dzieje się z Piotrem Żyłą. Jeden z liderów reprezentacji Polski bez dwóch zdań nie jest sobą, ale słabe skoki to nie wszystko. Po kwalifikacjach w Bischofshofen wyznał on na antenie "Eurosportu", że ma ogromne problemy - sugerując kłopoty mentalne, jednak szybko uciął temat i przerwał swoją rozmowę z dziennikarzem.

O to, co dzieje się z "Wiewiórem" błyskawicznie został zapytany również trener Thomas Thurnbichler. To, co mogło rzucić się w oczy bardziej spostrzegawczym fanom to fakt, że tuż po usłyszeniu imienia skoczka, uśmiech natychmiast zniknął z twarzy selekcjonera biało-czerwonych. Austriacki szkoleniowiec nie zastanawiał się jednak długo nad odpowiedzią i od razu skomentował ostatnie występy Piotra. 

Ciarki przechodzą, co dzieje się z Kamilem Stochem! Wszystko przed skokami w Zakopanem

- Możesz zapytać Piotrka, co się stało, ale tak naprawdę to skoki technicznie nie wyglądają tak, jak powinny. Pracujemy nad tym i Piotrek jest jedynym, który może to rozwiązać... - wyznał wprost trener Polaków w rozmowie z "TVP Sport". 

Po minie oraz nastawieniu Austriaka można zakładać, że jego współpraca z polskim skoczkiem nie idzie po dobrej myśli i obu stronom trudno znaleźć język porozumienia. Z perspektywy Thurnbichlera najważniejsze jest jednak to, że Adam Małysz - jak sam zaznaczył m.in. w studiu "Eurosportu", nie myślał o zwolnieniu szkoleniowca. Nie zmienia to jednak faktu, że skoczkowie - przede wszystkim Żyła, czy Dawid Kubacki czują ogromną frustracje i ich wyniki są dalekie od tego, jakie mogłyby być. 

Konkursy Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku i Bischofshofen były najgorsze w wykonaniu Żyły. W obu przypadkach zajął odległe, 48. miejsce. Wcześniej, w Ga-Pa zakończył zmagania na 29. pozycji i był to jedyny konkurs TCS, podczas którego "Wiewiór" awansował do serii finałowej. W Oberstdorfie był 41. 

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w Zakopanem w dniach 18-19 stycznia. Wcześniej polscy skoczkowie powalczą jednak w mistrzostwach Polski, które odbędą się już w najbliższą sobotę 11 stycznia - również na obiekcie w stolicy polskich Tatr. 

Najnowsze