Dawid Kubacki

i

Autor: CyfraSport Dawid Kubacki

Trener reprezentacji Polski brutalnie o Dawidzie Kubackim. Nie owijał w bawełnę, naga prawda

2021-12-19 9:07

Polscy skoczkowie przeżywają najgorszy sezon od wielu lat, a jedynym solidnym punktem reprezentacji jest Kamil Stoch. Dużym rozczarowaniem jest słaba dyspozycja Dawida Kubackiego, który wrócił do Pucharu Świata po treningach w Ramsau, jednak nie odmieniło to jego skoków. W sobotnim konkursie w Engelbergu mistrz świata z Seefeld zajął dopiero 48. miejsce, po czym był wściekły, a bez ogródek o jego formie wypowiedział się jeden z trenerów reprezentacji Polski, Maciej Maciusiak.

Nikt nie wyobrażał sobie przed sezonem takiego scenariusza. Kubacki był liderem kadry podczas Letniego Grand Prix, które zakończył na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej. Jeszcze w październiku należał do ścisłej światowej czołówki, ale w listopadzie wszystko się posypało. Inauguracja Pucharu Świata w Niżnym Tagile nie zapowiadała aż takiej katastrofy, gdyż 31-latek zajął w niej 13. miejsce. Z pewnością nie zakładał wtedy, że tuż przed świętami Bożego Narodzenia będą to jego jedyne pucharowe punkty. Taka okazała się rzeczywistość, a słabe starty w Rosji, Ruce i Wiśle skłoniły trenerów do odesłania go na spokojne treningi. Nowotarżanin nie pojechał na zawody PŚ w Klingenthal, a w tym czasie trenował w Ramsau. Wszyscy liczyli, że to pomoże, jednak powrót Kubackiego do elitarnych zmagań pozbawił złudzeń. W Engelbergu zajął on najgorsze miejsce w sezonie.

Apoloniusz Tajner wywołany do tablicy przez Doleżala. Ważna decyzja, ostatnia deska ratunku?

Latem Kubacki rywalizował o najwyższe cele, zimą nie jest w stanie wejść do "30" Pucharu Świata:

Trener Maciusiak bezwzględny dla Kubackiego

Po fatalnym skoku 5-krotny triumfator zawodów PŚ szybko udał się do szatni. Nie miał nastroju, by udzielać jakichkolwiek wywiadów, a frustracja wyraźnie w nim narasta. Komentarz do występu mistrza świata z Seefeld postanowił udzielić jeden z asystentów Michala Doleżala, Maciej Maciusiak. Od lat jest on obecny w sztabie reprezentacji Polski, a przy Kubackim był już w okresie jego rozwoju. Prowadził go m.in. w kadrze B, a później widział z bliska największe sukcesy podopiecznego. Tym razem ponownie stara się mu pomóc.

Adam Małysz zabrał głos po konkursie w Engelbergu. Mocne słowa, brutalna prawda?

- Po prostu zepsuł skok w zawodach. Dawid ostatnio spóźnia skoki, a tutaj wyszło mu za wcześnie. Jest jedna wizja, ale kombinuje i widać, że męczy się na skoczni. Stara się szybko wdrożyć coś innego. Skok próbny też nie był rewelacyjny, ale wyglądało to inaczej. W zawodach pojawiło się napięcie i widać, że nie jest w formie – szczerze wyznał Maciusiak w rozmowie ze Skijumping.pl.

Sonda
Czy Dawid Kubacki wróci do dobrej dyspozycji?
Najnowsze