Dorobek otworzył Marek Kania (24 l.) zdobywając brąz w łyżwiarskim wyścigu na 500 m (wygrał brązowy medalista igrzysk olimpijskich 2022, Japończyk Wataru Morishige).
JCH Świetna passa na Zimowej Uniwersjadzie. Kolejny medal, kapitalny finisz Polaka!
Jego śladem poszli biatloniści w biegach pościgowych.
Anna Nędza-Kubiniec, zwyciężczyni wcześniejszego sprintu 7,5 km startowała jako pierwsza na trasę 10-kilometrowego biegu pościgowego. Licząca sobie 19 i pół roku Polka straciła prowadzenie po trzeciej serii strzelań chybiając w niej dwukrotnie. W sumie nie zestrzeliła w tej konkurencji aż pięciu z 20 czarnych krążków, ale do mety do biegła druga, o 40 sek. za Kanadyjką Shilo Rousseau. Rywalka zaliczyła trzy karne rundy, zaś Anna pięć i ta różnica kosztowała ją utratę zwycięstwa.
– Preferuję gonienie od uciekania rywalkom, a dziś było pewne, że aby utrzymać prowadzenie, trzeba bardzo dobrze strzelać. Mnie się to nie udało, bo popełniłam pięć błędów, ale ze srebra także bardzo się cieszę – mówiła na mecie Anna Nędza-Kubiniec.
Z siódmej na „brązową” lokatę przesunęła się Barbara Skrobiszewska (20 l.) pomimo czterech niecelnych strzałów.
W biegu pościgowym mężczyzn 12,5 km z ósmej pozycji startował Wojciech Janik (23 l.), a do mety przybiegł trzeci, kilka sekund przed swoim kolegom Wojciechem Filipem, którego wyprzedził na ostatnim okrążeniu. Ale za linią mety to Filip wyściskał przyjaciela i cieszył się z nim tak, jakby to on wywalczył ten medal .
Kolejne miejsce na podium wywalczyli Polacy w nietypowej konkurencji, jaką rozegrano w Lake Placid – sztafecie mieszanej w kombinacji norweskiej. Startowało 12 trzyosobowych drużyn z czterech krajów (w tym cztery polskie). Męski specjalistka kombinacji norweskiej realizował pełny plan (skok i bieg), natomiast jedna z dziewczyn wykonywała skok na nartach, zaś druga biegła w sztafecie 2x2,5 km.
Srebro przypadło zespołowi Polski I w składzie skoczkini Nicole Konderla, biegaczka Weronika Kaleta i kombinator Andrzej Szczechowicz. Po skokach polski tercet zajmował trzecią pozycje (Konderla była najlepsza wśród skoczkiń), po biegu Szczechowicza - czwartą, a na drugą lokatę wyprowadziła go Kaleta.
Akademicka reprezentacja Polski ma już na swoim koncie piętnaście medali.
Cztery złote: Nicole Konderla w skokach narciarskich, mikst Nicole Konderla i Adam Niżnik w skokach narciarskich, drużyna Natalia Jabrzyk, Iga Wojtasik i Olga Kaczmarek w łyżwiarstwie szybkim oraz Anna Nędza-Kubiniec w biathlonowym sprincie.
Pięć srebrnych: Iga Wojtasik i Natalia Jabrzyk w łyżwiarstwie szybkim, Barbara Skrobiszewska i Anna Nędza-Kubiniec w biathlonie oraz Nicole Konderla, Weronika Kaleta i Andrzej Szczechowicz w kombinacji norweskiej.
Sześć brązowych: Joanna Kil w kombinacji norweskiej, Kinga Rajda w skokach narciarskich, mikst Kinga Rajda i Szymon Jojko w skokach narciarskich, Marek Kania w łyżwiarstwie szybkim oraz Wojciech Janik i Barbara Skrobiszewska w biathlonie.