W Titisee zaczęło się od Małysza. Skocznia przyjazna Polakom

Pucharowe zawody w skokach narciarskich wracają po dwóch tygodniach przerwy. Przez najbliższe dwa weekendy pozostaną w cieniu piłkarskiego mundialu. Ale będzie się działo - najpierw w Niemczech, potem w Szwajcarii, w Engelbergu.

Skocznia na górze Hochfirst w Titisee-Neustadt bardzo lubi Polaków. Już pierwsze w historii zawody Pucharu Świata wygrał Adam Małysz (1 grudnia 2001 r.). Nazajutrz był drugi. Wygrywał jeszcze dwukrotnie w lutym 2007. Po dwa zwycięstwa zaliczyli tam Kamil Stoch (2013 i 2021) oraz Dawid Kubacki (oba w styczniu 2020). Właśnie biało-czerwoni z siedmioma zwcięstwami są liderami sukcesów w całej historii PŚ w tym miejscu.

Hochfirst nie ma igelitu ani lodzonych torów najazdu. Śnieg w tych okolicach jeszcze nie padał tej zimy. Pucharowe zawody rozegrają się dzięki śniegowi zmagazynowanemu poprzedniej zimy. Przez lato był przykryty folią i matami styropianowymi. 3000 metrów sześciennych śniegu to ilość wystarczająca do pokrycia całej skoczni. Pytanie tylko, ile stopnieje przed zawodami. Albo czy nie powtórzy się sytuacja z roku 2018, gdy deszcz spowodował dziury w śniegu, który przy niezamarzniętej ziemi nie związał się i obsunął. Zawody trzeba było odwołać.

Puchar rozgrywany jest na skoczni K125 (HS 142). Jego rekord oficjalny wynosi 148 m (Domen Prevc w marcu 2016 r.). Ale nieoficjalny to 150 m, bo tyle pofrunął w roku 2011 Niemiec Maximilian Mechler w Pucharze Kontynentalnym.

W Titisee, a następnie w Engelbergu będziemy reprezentowani przez lidera Pucharu, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska, Tomasza Pilcha, Jakuba Wolnego oraz Aleksandra Zniszczoła. Wystąpią też Kinga Rajda i mająca już pucharowe punkty Nicole Konderla. Polska wystawi też drużynę mieszaną w pierwszym z dwóch tego rodzaju konkursów pucharowych obecnego sezonu.

Druga siódemka (Kot, Murańka, Hula, Habdas, Stękała, Krzak i junior Joniak) obsadzi w ten i następny weekend Puchary Kontynentalne w Vikersund i Ruce.

PŚ w Titisee-Neustadt

Piątek

10.00 Kwalifikacje M  (transmisja Eurosport 1, Player)

11.45 Konkurs ind. M  (TVN, Eurosport 1, Player)

Sobota

11:45 Konkurs drużyn mieszanych  (Metro, Eurosport 1, Player)

Niedziela

11:00 Kwalifikacje K

12:15 Konkurs ind. K  (Player)

14:30 Kwalifikacje M  (Player)

15:45 Konkurs ind. M  (TVN, Eurosport 1, Player)

MSK  Ważna prognoza eksperta dotycząca Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Jakub Kot nie pozostawia złudzeń