Kamil Stoch na pewno inaczej wyobrażał sobie inaugurację Pucharu Świata w Wiśle. Choć w sobotnim konkursie drużynowym nasi kadrowicze zajęli 3. miejsce, to lider reprezentacji Polski w niedzielę spisał się bardzo słabo. Swój występ skoczek z Zębu zakończył dopiero na 27. pozycji.
Skoki narciarskie, Puchar Świata w Kuusamo - jaka będzie POGODA? Ta prognoza budzi STRACH
W Kuusamo, do którego Polacy wybrali się w długą podróż promem, nasi zawodnicy powinni mieć jednak nieco ułatwione zadanie, a wszystko to ze względu na koronawirusa. Wszyscy zawodnicy naszej kadry są zdrowi, ale inne federacje nie miały tyle szczęścia i część z nich nie wystąpi w najbliższych konkursach.
Już wcześniej informowaliśmy o tym, że aż trzech zawodników austriackiej kadry, która wygrała sobotni konkurs drużynowy, otrzymało pozytywny wynik na obecność koronawirusa. Teraz okazało się, że kolejni zawodnicy nie będą mogli wziąć udziału w zawodach w Kuusamo.
WIRUSOWY DRAMAT w obozie rywali polskich skoczków. A jeszcze w sobotę wygrali w Wiśle!
Do wielkich nieobecnych dołącza kadra Rosjan. Testy wykazały, że jeden ze skoczków, Michaił Maksimoczkin, jest chory na COVID-19. Z tego powodu wszyscy jej zawodnicy muszą udać się na kwarantannę, co uniemożliwia im start w zawodach.
Trenerzy rosyjskiej kadry chcą ten czas izolacji wykorzystać jak najlepiej, aby przygotować się na występy w Niżnym Tagile, które odbędą się tydzień po zawodach w Finlandii. Czy nieobecnych reprezentacji będzie jeszcze więcej? Nie wiadomo, ponieważ także po przybyciu wszyscy obowiązkowo przejdą badania i również wtedy może okazać się, że któraś z kadr nie będzie mogła wystąpić, jeśli jej członek będzie zakażony.