Izabela Małysz, Adam Małysz

i

Autor: Instagram/Izabela Małysz Izabela Małysz, Adam Małysz

Żona zmusiła Adama Małysza do zrobienia tego. Mężczyźni rozumieją jego ból, mina legendarnego skoczka mówi wszystko

2021-12-19 11:29

Adam Małysz nie może być zadowolony z formy, jaką prezentują polscy skoczkowie w obecnym sezonie. Jedynie Kamil Stoch jest w stanie walczyć o czołowe miejsca, a pozostali zawodnicy zmagają się z dużymi problemami. Tymczasem zbliża się pierwsza wielka impreza olimpijskiego sezonu – Turniej Czterech Skoczni. Tuż po świętach Biało-Czerwoni rozpoczną walkę o Złotego Orła, jednak wcześniej spędzą rodzinnie Boże Narodzenie. Dyrektor PZN przeżywa teraz gorący okres zawodowy, ale żona nie pozwala mu zapomnieć o obowiązkach domowych. „Orzeł z Wisły” pokazał na Instagramie, jak idą mu świąteczne przygotowania.

Grudzień to zawsze szczególny okres w polskich domach. Kibice sportu cieszą się wówczas początkiem zimowego sezonu, m.in. w skokach narciarskich, a bardzo szybko zbliżają się wówczas święta Bożego Narodzenia. Kalendarz skoków jest mocno powiązany z tym magicznym czasem, a fani przyzwyczaili się do tradycyjnych przedświątecznych zawodów w Engelbergu, Mistrzostw Polski rozgrywanych 26 grudnia i początku Turnieju Czterech Skoczni tuż po nich. W takim cyklu od wielu lat funkcjonuje np. Adam Małysz, który jako dyrektor-koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej musi nadzorować organizację wszelkich wyjazdów, a wcześniej brał w nich udział jako skoczek. Nie oznacza to jednak, że w domu nie ma obowiązków, a wszystko pokazał w internecie.

Trener reprezentacji Polski brutalnie o Dawidzie Kubackim. Nie owijał w bawełnę, naga prawda

Małżeństwo Małyszów także ma swoje problemy. Izabela opowiedziała o trudnych chwilach z Adamem:

Izabela Małysz zmusiła męża do roboty

Święta zbliżają się wielkimi krokami, a przygotowania do nich idą pełną parą. W wielu domach jest to moment ubierania choinki, a posiadłość Małyszów nie jest wyjątkiem. Piękne, iglaste drzewo stanęło już na swoim miejscu, ale znacznie większym problemem jest odpowiednie udekorowanie choinki. Estetyką zajmie się Izabela, która zadba o efekt wizualny wszelkich bombek, łańcuchów i światełek. Tyle że elektronikę musi ktoś zainstalować, a to zadanie przypadło właśnie „Orłowi z Wisły”.

Adam Małysz zabrał głos po konkursie w Engelbergu. Mocne słowa, brutalna prawda?

Najnowsza fotografia 44-latka mówi wiele o świątecznym szale. Choinka jest w początkowej fazie dekorowania, a wybitny skoczek męczy się z odpowiednim założeniem światełek. Na jego twarzy widać sporą niechęć, którą podkreśla wymowny wielokropek w opisie. „Strojeniem choinki w naszym domu zajmuje się żona, Iza, a mnie zwerbowała do elektroniki… tak więc zakładam światełka” – napisał pod zdjęciem Małysz. Z pewnością wielu mężczyzn rozumie ból czterokrotnego mistrza świata i może się z nim utożsamić. Pozostaje czekać na efekt jego starań!

Sonda
Czy lubisz Izabelę Małysz?
Najnowsze