Krakowianka grała dobrze od początku spotkania, słabszy moment miała jedynie w drugim secie, w którym Stephens prowadziła aż 5:1. Ostatecznie "Isia" nie tylko zdołała odrobić straty w drugiej partii, ale i wygrać seta, a co za tym idzie cały mecz.
Przeczytaj koniecznie: Janowicz uległ Nadalowi. Godne pożegnanie Polaka z Montrealem. Zapis relacji na żywo
Rywalką Polki w ćwierćfinale będzie Sara Errani.