Hubert Hurkacz

i

Autor: AP PHOTO Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz przeżył prawdziwe męczarnie. Wygrał blisko trzygodzinną batalię z Hugo Dellienem w Madrycie [WYNIK]

2022-05-03 15:35

Najlepsi tenisiści świata rywalizują obecnie w Madrycie, a oczy polskich kibiców skupione są przede wszystkim na Hubercie Hurkaczu (ATP 14). Najlepszy polski tenisista rozpoczął turniej ATP 1000 od dramatycznej walki z Hugo Dellienem (ATP 81). Wrocławianin pokonał rywala po niemal trzech godzinach 7:5, 6:7 (11), 6:3. W pierwszym secie obronił piłkę setową, a w trzecim skorzystał z pomocy medycznej i było widać, że walczy także z bólem.

Sezon na mączce wchodzi powoli w decydujący etap, bowiem turniej w Madrycie to jedna z prestiżowych imprez rangi ATP Masters 1000. Zwieńczeniem rywalizacji na tej nawierzchni będzie oczywiście wielkoszlemowy Roland Garros, ale już na początku maja najlepsi tenisiści i tenisistki walczą o triumf w stolicy Hiszpanii. Z rywalizacji kobiet wycofała się niestety Iga Świątek, w związku z czym polscy kibice żyją głównie występem Huberta Hurkacza. Ten udział w turnieju w Madrycie rozpoczął od boju z doświadczonym Hugo Dellienem. "Hubi" był faworytem, ale Boliwijczyk jest specjalistą od gry na mączce i potwierdził to we wtorek. Polak musiał się niesamowicie napocić, by wywalczyć awans do II rundy turnieju.

Bardzo ważne słowa eksperta o Idze Świątek. Interesująca teoria komentatora

Iga Świątek miała być główną gwiazdą turnieju WTA w Madrycie, ale czas w Hiszpanii spędza poza kortami:

Hurkacz wygrał z Dellienem po blisko trzygodzinnej bitwie

Już pierwszy set pokazał, że przed Hurkaczem trudne wyzwanie. Dellien szybko przełamał faworyzowanego Polaka i przy stanie 5:4 serwował na seta, ale nie zdołał zamknąć partii. 25-latek obronił nawet piłkę setową, ale odwrócił losy seta, wygrywając trzy gemy z rzędu i łącznie 7:5. Prawdziwy horror ci tenisiści zaserwowali kibicom w drugim secie. Obaj dwukrotnie się przełamali i Boliwijczyk miał nawet serwis na 7:5, ale Hurkacz odłamał rywala i doprowadził do tie-breaka. W nim rozegrali aż 24 punkty, ale ostatecznie to Dellien przedłużył spotkanie. Wcześniej obronił kilka piłek meczowych i po godzinie i 16 minutach wygrał drugiego seta.

Agnieszka Radwańska nie miała oporów, aby tak pokazać się publicznie. Wydało się wszystko, aż trudno w to uwierzyć

Sonda
Czy Iga Świątek na długo zostanie liderką światowych rankingów?

W decydującym secie Hurkacz odczuwał już losy spotkania. Mecz z Dellienem tak na niego wpłynął, że poprosił nawet o przerwę medyczną i było widać, że boli go prawa ręka. Na szczęście nie był to na tyle poważny uraz, by pierwsza polska rakieta musiała skreczować, a ostatecznie "Hubi" wygrał 6:3 i awansował do II rundy turnieju. W niej zmierzy się z finalistą z Monte Carlo - Alejandro Davidovichem Fokiną. Z pewnością na razie musi skupić się na regeneracji po boju w pierwszej rundzie, ale przed nim kolejne wymagające spotkanie.

Jan Tomaszewski radzi Idze Świątek: Nie możesz dać się zajechać
Najnowsze