Iga Świątek od kilku miesięcy walczy o obronę pozycji liderki rankingu WTA. Wirtualnie, w poniedziałek, 28 sierpnia, gdy rozpoczyna się US Open 2023, nasza zawodniczka jest na 2. miejscu! To dlatego, że broni ona tytułu i ma odjęte najwięcej punktów ze wszystkich zawodniczek. O dosłownie kilkanaście punktów wyprzedza ją w tej chwili Aryna Sabalenka, która rok tomu dotarła do półfinału, więc „broni” mniejszej liczby „oczek”. To sprawia, że Polka musi dojść co najmniej rundę dalej niż Białorusinka, aby na koniec turnieju pozostać liderką rankingu WTA. Niestety, informacje dochodzące z Ameryki nie są dla Polki najlepsze.
Karol Stopa ujawnił prawdę o tegorocznym US Open. To nie ucieszy Igi Świątek
Już na początku rozmowy z Przeglądem Sportowym Onet komentator Eurosportu podkreślił, że jest „zaniepokojonym optymistą”. Jego zdaniem Polka jest lepsza mentalnie w tym roku, za to rywalki grają na podobnym poziomie co liderka rankingu WTA. – Jestem zaniepokojonym optymistą. Na pewno Iga jest tej chwili mocniejsza mentalnie, niż rok temu, gdy wygrała US Open. W tym roku zwyciężyła we French Open, ale w półfinale i finale miała problemy. Różnie szło jej też w ostatnich turniejach. Takie trudności budują tenisistkę. Niepokoi mnie natomiast, że reszta rywalek mocno zbliżyła się do Polki – ocenił Karol Stopa.
Znany komentator przekazał też bardzo interesujące informacje na temat samych kortów w Nowym Jorku. Niestety, to także nie są – jego zdaniem – dobre wieści. – Jest dużo niepokojących sygnałów. Dochodzą do mnie wieści, że korty są piekielnie szybkie, jeszcze szybsze, niż w minionym roku. Ogromne znaczenie mogą mieć akcje serwisowe, co nie jest dla Igi nadzwyczajną wiadomością – stwierdził. Wcześniej też wskazał na Amerykanki (przede wszystkim Coco Gauff i Jessica Pegula) oraz Arynę Sabalenkę jako największe zagrożenie dla Polki.