Aryna Sabalenka, Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO Aryna Sabalenka, Iga Świątek

Zmiany, zmiany...

Iga Świątek postawiła się Sabalence i Rybakinie. Polka nie zgadza się z wielkimi rywalkami, burza w kobiecym tenisie

2023-10-03 9:51

Iga Świątek nie jest już liderką rankingu WTA, ale w dalszym ciągu chętnie zabiera głos w ważnych sprawach. Podobnie jest teraz z nową "jedynką" kobiecego tenisa, Aryną Sabalenką, ale zdania Polki i Białorusinki znacznie się różnią. Ostatnio po raz kolejny stanęły po dwóch stronach barykady, a ważną rolę w tej dyskusji odgrywa też Jelena Rybakina. Świątek zdecydowanie nie zgadza się z wielkimi rywalkami.

Przez 75 tygodni kibice przyzwyczaili się do tego, że Iga Świątek jako liderka rankingu WTA zabiera głos na niemal każdy palący temat. Utrata pozycji na rzecz Aryny Sabalenki niewiele zmieniła, ponieważ Polka w dalszym ciągu pozostaje jedną z największych gwiazd kobiecego tenisa. I nie może dziwić fakt, że w związku z ogromną zmianą, jaka zaszła ostatnio w rozgrywkach WTA, jest ona pytana o własne odczucia. A te są zupełnie inne niż Aryny Sabalenki i Jeleny Rybakiny, które skrytykowały władze. Świątek stanęła w opozycji do wielkich rywalek i włożyła kij w mrowisko.

QUIZ: Rozpoznasz te tenisistki? Tylko najlepsi zgarną komplet punktów!

Pytanie 1 z 25
Tenisistka na tym zdjęciu to...
Aryna Sabalenka

Iga Świątek postawiła się Sabalence i Rybakinie

Kwestią budzącą ostatnio mnóstwo kontrowersji jest nowa zasada "performance byes". Weszła ona w życie wraz ze startem turniejów w Azji i ma promować zawodniczki grające tydzień po tygodniu. Dotarcie do półfinału w jednym turnieju gwarantuje tenisistce wolny los w pierwszej rundzie imprezy w kolejnym tygodniu. I właśnie to podzieliło czołowe zawodniczki rozgrywek WTA. Sabalenka i Rybakina narzekają na nowe regulacje, z kolei Świątek uważa, że mają one sens.

"Wolny los za występ. Dziękuję za zmianę regulaminu w ostatnim momencie. Jak zawsze wspaniałe decyzje WTA" - oburzała się Rybakina przed ostatnim turniejem w Tokio. - Wszyscy wiedzieli o performance bye, ale ja tego nie rozumiem i nie zgadzam się na to. Gracze, którzy odpadli w półfinale w turnieju niższej rangi, dostają wolny los w turnieju WTA Masters 1000. Na to trzeba zasłużyć. To jest kompletnie niedopuszczalne - wtórowała jej Sabalenka. Zupełnie inne zdanie ma Świątek.

Świątek kontra Sabalenka i Rybakina. Burza w WTA

Myślę, że to mądre, chociaż do tej pory się w to nie zagłębiałam. Wiem, jak to jest spieszyć się po turnieju granym do końca. Nie mam wtedy czasu na odpoczynek i przygotowania. Więc myślę, że ta zasada jest w porządku i ma sens - powiedziała najlepsza polska tenisistka cytowana przez tennisuptodate.com. - Ja chcę się skupiać na sobie i nie ma znaczenia, czy rozegram jeszcze jeden mecz więcej. To zawsze szansa na grę i kolejne zwycięstwo - dodała, bagatelizując nieco całą sprawę.

Najnowsze