Karolina Woźniacka zmaga się z reumatoidalnym zapaleniem stawów od 2018 roku. Na początku nie wiedziała co jej dolega. Dopiero potem lekarze zdiagnozowali u niej nieuleczalną chorobę. - Na początku to był szok, bo zawsze wydawało mi się, że jestem najbardziej wysportowaną atletką na świecie. Jednak nagle okazało się, że mam taki problem i muszę sobie z nim poradzić - opowiadała Woźniacka reporterom. - To spadło na mnie nagle i musiałam nauczyć się sobie z tym radzić. Są dni kiedy budzisz się i wszystko cię boli. Nie możesz wstać z łóżka, nie jesteś w stanie nawet się ruszyć - zwierzała się była duńska tenisistka.
Karolina Woźniacka NAGO. Kuszące zdjęcia dla prestiżowego magazynu
Karolina Woźniacka karierę skończyła blisko rok temu w wieku 29 lat. Podkreślała wtedy, że jej decyzja o przejściu na sportową emeryturę nie ma związku z chorobą, a chce po prostu realizować się w innych dziedzinach. Ponad rok temu poślubiła Davida Lee, byłego amerykańskiego koszykarza występującego w NBA. Teraz przyznaje, że ciężka i wyniszczająca organizm choroba przyśpieszyła jej decyzję o końcu kariery. była związana z zainteresowaniami zewnętrznymi, ale przyznaje, że pod koniec dni gry cierpiała. - Byłem u szczytu kariery, kiedy zdiagnozowano u mnie reumatoidalne zapalenie stawów. Rok wcześniej wygrałem Australian Open i myślała, że przede mną złoty rok. Potem jednak zaczęłam odczuwać bóle stawów, ciągłe zmęczenie i inne niewyjaśnione objawy. Przegrałem mecze, które powinienem był wygrać. Były dni, w których nie mogłam podnieść ramion, bolały mnie ramiona, łokcie, ręce i stopy. Trudno mi było rozczesać włosy i wstać z łóżka. Pewnego dnia obudziłam się z tak silnym bólem, że mąż musiał wyciągać mnie z łóżka. Po prostu nie mogłam poruszyć swoim ciałem - opowiada Woźniacka, która teraz pomaga kobietom zmagającymi się z przewlekłymi chorobami zapalnymi.
Karolina Woźniacka w skąpym BIKINI niezdarnie podciąga MAJTKI! Po co jej ta czapka? ZDJĘCIE