Legenda tenisa SROGO o szansach Świątek na Wimbledonie. Pojawiły się poważne wątpliwości

Iga Świątek dokonała wielkiej sztuki, zwyciężając w trakcie turnieju WTA w Rzymie. Polka ograła Czeszkę Karolinę Pliskovą i awansowała na 9. miejsce w rankingu WTA. Nie da się ukryć, że tak wspaniała postawa Polki na rzymskich kortach spotkała się z wielkim aplauzem ze strony środowiska tenisowego, które oczekuje na kolejne zwycięstwa naszej reprezentantki. Niektórzy patrzą na naszą czołową tenisistkę z wielkim entuzjazmem i wierzą, że Polka jest w stanie zwyciężyć nawet w trakcie Wimbledonu. Nie wszyscy są jednak takimi zwolennikami talentu Świątek i mówią, że Polka może nie zdołać zatriumfować na londyńskich kortach, a takiego zdania jest przynajmniej jedna z legend dyscypliny - kultowy przed laty gracz Paul McNamee.

Wielki awans Igi Świątek. Polka z fenomenalną pozycją w rankingu WTA, brawo Iga, pękamy z dumy

Iga Świątek nie ma szans na Wimbledonie? Tak uważa jedna z legend tenisa

Po zwycięstwie Świątek na turnieju w Rzymie rozpoczęła się wielka dyskusja na temat szans Polki w trakcie nadchodzącego Wimbledonu. Wielkim zwolennikiem talentu naszej reprezentantki jest Mert Ertunga, który po latach występów na zawodowych kortach zajął się trenowaniem. Uważa on, że Polka może odegrać znaczącą rolę w trakcie londyńskiego turnieju.

- Tylko poczekajmy, aż Iga Świątek wygra Wimbledon - napisała kultowa postać tureckiego Twittera na swoich mediach społecznościowych.

Do zdania Turka postanowił odnieść się Australijczyk Paul McNamee. Były gracz, który ma w swoim dorobku pięć zwycięstw wielkoszlemowych, dwukrotną wygraną w Pucharze Davisa jest przekonany, że zadanie Polki w Londynie będzie o wiele cięższe.

Iga Świątek przerwała milczenie po zwycięstwie w Rzymie. Powiedziała tysiącom fanów, co zamierza zrobić, jej słowa rozbrajają

Legenda nie wierzy w Polkę? McNamee mówi o cięższym wyzwaniu

O ile w Rzymie Polka była bezkonkurencyjna, o tyle w Londynie, zdaniem McNamee może mieć problemy, aby sprostać o wiele bardziej poważnemu turniejowi. Australijczyk uspokoił entuzjazm Merta Ertungi i powiedział, że jeśli Polka będzie chciała wygrać, będzie musiała podołać o wiele większemu wyzwaniu.

- Mam wrażenie, że to (Wimbledon - przyp.aut.) dużo trudniejsze zdanie - odpisał Turkowi legendarny, australijski zawodnik.