To właśnie po zwycięstwie z Halep w 1/8 finału Roland Garros 2020 świat na dobre zachwycił się Świątek. 19-letnia wówczas raszynianka w nieco ponad godzinę rozbiła 6:1, 6:2 rozstawioną z "1" Rumunkę, a reszta jest historią. Obecnie Polka ma już na koncie trzy wielkoszlemowe triumfy i od ponad roku zajmuje fotel liderki rankingu WTA. Na jej miejscu kilka lat temu siedziała zresztą Halep, która łącznie uzbierała 64 tygodnie panowania. To nieco więcej od Świątek, jednak polska gwiazda tenisa już wkrótce powinna ją przebić. Iga krok po kroku buduje swoją legendę, a jej rywalka walczy o niewinność po tym, jak w zeszłym roku została przyłapana na dopingu. 31-latka twierdzi, że ma dowody, ale... nie może doczekać się rozprawy.
O tej rywalce Igi Świątek mogliście już zapomnieć. Simona Halep walczy o niewinność
Halep po raz ostatni pojawiła się na korcie w sierpniu zeszłego roku. Niespodziewanie przegrała wtedy w pierwszej rundzie US Open z Darią Snigur (WTA 165), a chwilę później została zawieszona. Po meczu w jej organizmie znaleziono ślady Roxadustatu, leku stosowanego na anemię, który jest wpisany na listę środków zakazanych, więc Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) tymczasowo ją zawiesiła. Początkowo przesłuchanie Rumunki miało odbyć się w lutym, jednak zostało przełożone na 24 marca. ITF nie wyrobiła się z dodatkowymi testami na ten termin, więc rozprawę sądową zaplanowano 28 maja. Przedłużające się oczekiwanie mocno zirytowało tenisistkę.
- Następnym krokiem jest przesłuchanie. Nie jest ono jednak pewne, ponieważ ITF zakomunikowało, że mogą je również odwołać. Jeśli to zrobią, minie prawie osiem miesięcy, odkąd zostałam zawieszona. To niesprawiedliwe, kiedy spędzasz osiem miesięcy w oczekiwaniu na decyzję trybunału - powiedziała Halep w rozmowie z Tennis Majors. Przez ten czas była liderka rankingu nie wypowiadała się na swój temat, ale postanowiła przerwać milczenie. Wpływ na to mają m.in. zebrane przez nią dowody, które mają świadczyć o nieświadomym przyjęciu zakazanego środku. Błąd popełniła firma produkująca suplementy, o czym Rumunka poinformowała ITF w grudniu. Sprawa trafiła jednak do trybunału antydopingowego i znacznie się przeciąga.
Oskarżona o doping Halep apeluje do władz
- Minęło ponad siedem miesięcy, mimo że od grudnia mam wszystkie dowody. Nie proszę o specjalne traktowanie. Po prostu proszę o zbadanie mojego materiału - zaapelowała publicznie jedna z najlepszych zawodniczek ostatnich lat. Na koncie Halep są m.in. wielkoszlemowe triumfy w Roland Garros (2018) i Wimbledonie (2019) oraz finał Australian Open 2018. W poniższej galerii możesz przypomnieć sobie piękne zwycięstwo Igi Świątek z Rumunką podczas French Open 2020:
