Przysiężny nie miał łatwego zadania. Mierzył się bowiem z 26. rakietą świata. W pierwszym secie Chorwat pokazał swoją wyższość wygrywając z łatwością 6:1.
Przeczytaj: Robert Kubica urwał koło! Ile można?
W drugi secie "Ołówek" nawiązał walkę, ale przy stanie 4:4 przegrał gema przy własnym podaniu. Cilić wykorzystał szansę i w decydującym gemie zakończył seta własnym serwisem. W decydującej partii znów górą był Chorwat, który ostatecznie wygrał 6:1, 6:4, 6:4.
W drugim piątkowym meczu starcia Polski z Chorwacją Jerzy Janowicz zmierzy się z Borną Coriciem, klasyfikowanym na dopiero 195. miejscu w rankingu ATP. Jest więc duża szansa na wyrównanie stanu meczu.