Rafael Nadal już teraz przeszedł do historii światowego tenisa. Hiszpan jest jedną z legend tej dyscypliny, ale fani obawiali się, czy będzie on w stanie walczyć o jeszcze więcej zwycięstw i dalej śrubować swoje rekordy. Wszystko ze względu na kłopoty zdrowotne, które stają się dla niego nieznoścne. Już wcześniej było wiadomo, że Rafa Nadal zwołał dodatkową konferencję prasową po niedzielnym finale Roland Garros 2022. Fani mieli nadzieję, że nie usłyszą na niej słów o końcu kariery. Zaraz po zwycięstwie, jeszcze na korcie, Rafael Nadal rozwiał wszelkie wątpliwości co do swojej decyzji!
Rafael Nadal wygrywa 14. tytuł na Roland Garros! Absolutnie niezwykły wyczyn Hiszpana
Rafael Nadal nie kończy kariery, zapowiada dalszą walkę
Nie jest żadną tajemnicą, że Nadal zmaga się z syndromem Muellera-Weissa. To nieuleczalny i trudny do uśmierzenia ból w śródstopiu, spowodowany martwicą kości trzeszczkowej, kluczowej w kontekście poruszania się. O tym, jak wielki to problem dla Nadala, świadczą słowa samego tenisisty konferencji prasowej przed niedzielnym finałem. – Wolałbym przegrać niedzielny finał i mieć nową stopę. Byłbym szczęśliwy, gdybym mógł prowadzić życie ze zdrową nogą. Wygrana to piękna rzecz, ale życie jest znacznie ważniejsze aniżeli jakikolwiek tytuł – powiedział wówczas Hiszpan.
Mimo że wielu fanów obawiało się, że z powodu tych problemów Nadal zakończy karierę. Na szczęście, Hiszpan zapowiedział coś zgoła innego. W przemowie tuż po zwycięstwie i odebraniu nagrody, Rafael Nadal zapowiedział, że nie zamierza kończyć! – Nie wiem, co będzie dalej, ale będę walczył, by grać dalej – powiedział na sam koniec 36-latek. Jego słowa zostały przyjęte wrzawą nie mniejszą, niż po ostatniej, wygranej przez niego dzisiaj piłce, dającej mu 22. wielkoszlemowy tytuł.
