Roland Garros ma jednego króla i jest nim Rafael Nadal. Hiszpan wygrywał ten turniej dziewięciokrotnie, przy niesamowitym bilansie 70-1! W Paryżu tylko raz musiał uznać wyższość rywala, a było to w 2009 roku. Pokonał go wtedy Szwed Robin Soderling. Teraz, na konto Nadala trzeba dodać drugą porażkę. W ćwierćfinałowym starciu z Novakiem Djokoviciem był bez szans.
Roland Garros: Jo-Wilfried Tsonga i Stanislas Wawrinka pierwszymi półfinalistami w grze męskiej!
Serb pokazał, dlaczego to on jest obecnie światową "jedynką". Na ten moment nie ma chyba tenisisty, który byłby w stanie zagrozić mu na korcie. Wydawało się, że może tego dokonać Nadal. Przecież Paryż to jego drugi dom, tutaj nie ma sobie równych. Niestety, w tym sezonie Hiszpan nie gra na miarę oczekiwań. Wyrównaną walkę potrafił nawiązać tylko w pierwszym secie. Wrócił ze stanu 0:4 i był blisko wygrania pierwszej partii. Ostatecznie przegrał 5:7.
Kolejne dwa sety były przykre do oglądania. "Djoko" praktycznie zmiótł z kortu wielkiego Nadala i łącznie oddał mu tylko cztery gemy. W półfinale Serb zmierzy się z kimś z pary Andy Murray - David Ferrer.
Wynik ćwierćfinału mężczyzn we French Open:
Novak Djoković – Rafael Nadal 7:5, 6:3, 6:1