W meczu z Amerykanką Madison Keys, decydującym o awansie do ćwierćfinału, Rosjanka dostała najpierw upomnienie za uderzenie rakietą w trawę, a potem odebrano jej punkt, kiedy sędzia uznał, że zrobiła to ponownie. Zawodniczka zarzekała się, że za drugim razem było to czysto przypadkowe. Andriejewa po drodze do 1/8 finału wyeliminowała w Londynie Chinkę Wang Xiyu, rozstawioną z numerem 10. Czeszkę Barborę Krejcikovą oraz swoją rodaczkę Anastazję Potapową (nr 22.). Uległa dopiero Keys.
Dwa upomnienia dla Rosjanki
To właśnie w tym ostatnim meczu, po przegraniu drugiego seta, Rosjanka dostała dwa upomnienia. Żaden inny uczestnik trwającej edycji Wimbledonu nie został ukarany grzywną wyższą niż 4000 euro.
Gorzkie słowa Igi Świątek po porażce. Jednej rzeczy nie chciała zdradzić
Andriejewa została najmłodszą uczestniczką 4. rundy londyńskiego turnieju od 2019 roku, kiedy ten etap osiągnęła 15-letnia wówczas Amerykanka Cori Gauff. Tenisowy świat usłyszał o młodziutkiej Andriejewej w kwietniu, gdy jeszcze jako 15-latka pokonała w 1. rundzie w Madrycie finalistkę US Open 2021 Kanadyjkę Leylah Fernandez i została trzecią najmłodszą w historii zwyciężczynią meczu w zawodach WTA.
Później w stolicy Hiszpanii wyeliminowała jeszcze Brazylijkę Beatriz Haddad Maię oraz Magdę Linette, a zatrzymała się dopiero na Białorusince Arynie Sabalence. Była wtedy 194. rakietą globu, a w stolicy Hiszpanii wystąpiła dzięki dzikiej karcie.
Smutny jak koniec Titanica Hubert Hurkacz pokazał nowe zdjęcie. Ogromne rozczarowanie
Na przełomie maja i czerwca nastolatka z Krasnojarska w wielkoszlemowym debiucie przeszła kwalifikacje i dotarła do 3. rundy French Open.
Na co dzień Andriejewa mieszka i trenuje w Cannes, w akademii Patricka Mouratoglou, który w przeszłości współpracował np. z Sereną Williams, a teraz szkoli m. in. Duńczyka Holgera Rune.