Serena wybrała się z przyjaciółmi na plażę i bardzo przyciągała uwagę. Jej wyjątkowo obfite kształty niemal wylewały się ze zbyt skąpego bikini. - Jestem dumna ze swojego ciała. Wiem, że wyglądam jak prawdziwa kobieta - twierdzi Amerykanka.
Przeczytaj koniecznie: Serena Williams w końcu wraca do gry
Trudno jednak sobie wyobrazić, by z takim wyglądem Serena szybko wróciła do gry. Na brak siły na pewno nie mogłaby narzekać, gorzej jednak z bieganiem po korcie. Była liderka rankingu na razie wróciła do treningów. Miejmy nadzieję, że wróci też do dawnej figury...