Tamara Zidansek

i

Autor: fot. twitter.com/rolandgarros Tamara Zidansek

To było ZAGRANIE TURNIEJU! Cuda w półfinale kobiet podczas Roland Garros [WIDEO]

2021-06-10 21:54

Anastazja Pawliuczenkowa zagra z Barborą Krejcikovą w sobotnim finale Roland Garros. Rosjanka jako pierwsza mogła się cieszyć w czwartek ze zwycięstwa w półfinale, ale Słowenka Tamara Zidansek momentami grała olśniewająco. Do historii przejdzie z pewnością wygrany punkt przez Zidansek w końcówce otwierającej partii.

Pawliuczenkowa wygrała pierwszego seta 7:5, ale kibice kilka minut wcześniej przecierali oczy ze zdumienia!

Dramatyczny mecz! Pogromczyni Świątek była jedną wygraną piłkę od finału Roland Garros

Serwowała Rosjanka, prowadziła 5:3, a w dziewiątym gemie było 30:30. Pawliuczenkowa była stroną przeważającą w tej wymianie, ale ostatnie słowo należało do Zidansek.

Najpierw Rosjanka zagrała tuż za siatkę, a gdy rywalka odegrała, postawiła na loba. Wydawało się, że to dobre rozwiązanie, ale Słowenka jakimś cudem nie tylko zdołał odbić, ale trafiła pod koniec kortu w samą linię.

Pawliuczenkowa nie mogła uwierzyć, że piłka weszła w kort. Kibice w pełni zasłużenie na stojąco nagrodzili Zidansek za wygrany w takim stylu punkt. Ostatecznie jednak z awansu do finału cieszyła się Rosjanka.

Oczy wyszły nam z orbit gdy zobaczyliśmy, jak fani zareagowali na porażkę Igi Świątek. Komentarz zostawił nawet Kamil Stoch

Najnowsze