Zapłakana Aryna Sabalenka powiedziała, co myśli o Idze Świątek! Wygarnęła prawdę, mocne słowa

i

Autor: YouTube/US Open Zapłakana Aryna Sabalenka powiedziała, co myśli o Idze Świątek! Wygarnęła prawdę, mocne słowa

US Open

Zapłakana Aryna Sabalenka powiedziała, co myśli o Idze Świątek! Mocne słowa Białorusinki

2022-09-09 14:39

Aryna Sabalenka ciężko przeżyła porażkę 6:3, 1:6, 4:6 z Igą Świątek w półfinale US Open. Białorusinka pojawiła się na pomeczowej konferencji prasowej z wielkimi okularami przeciwsłonecznymi przykrywającymi jej oczy, ale widać było, że jest zapłakana. - Nie czuję się teraz za dobrze - powiedziała Sabalenka, łamiącym się głosem. Zapytana o postawę Igi Świątek w półfinałowym meczu, nie szczędziła komplementów Polce, z którą przegrała już czwarty mecz w tym sezonie.

Aryna Sabalenka wciąż czeka na sukces w turniejach Wielkiego Szlema. Przełomem mógł być US Open. Białorusinka przed meczem z Igą Świątek w półfinale grała naprawdę dobrze, dużo lepiej niż w poprzednich miesiącach, które były w jej wykonaniu po prostu bardzo słabe. W pojedynku z polską liderką rankingu wygrała pierwszego seta, w którym zdominowała naszą tenisistkę. Potem Iga Świątek podniosła jednak bardzo swój poziom. W decydującym secie Polka odrobiła straty, grając fenomenalnie, a Aryna Sabalenka pękła pod wywieraną przez polską rywalkę presją. Znów okazało się, że psychika nie jest jej mocną stroną. - Zdecydowało kilka piłek - powiedziała Białorusinka w czasie konferencji prasowej, na której pojawiła się z dużymi okularami przeciwsłonecznymi. Widać było, że jest zapłakana. Mówiła łamiącym się głosem. - Ona grała naprawdę dobrze w kluczowych momentach. Spisała się wspaniale. Uderzała mocno każdą piłkę i wywierała na mnie dużą presję, grając agresywnie. A ja odpuściłam, starałam się tylko pozostać w meczu, to był błąd - stwierdziła Sabalenka.

Aryna Sabalenka NAGIE ZDJĘCIA! Rywalka Igi Świątek lubi rozbierane sesje!

Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę już czwarty raz w tym sezonie. Poprzednio ograła tenisistkę z Mińska kolejno 6:2, 6:3 w Dausze, następnie 6:2, 6:2 w Stuttgarcie i 6:2, 6:1 w Rzymie. Zapytana czy te klęski miały na nią wpływ w półfinałowym starciu w US Open, Białorusinka przekonywała, że nie. - Uważam, że te trzy poprzednie mecze, które rozegrałyśmy w tym roku, nie miały na mnie wpływu, bo wtedy nie byłam sobą. Byłam wtedy zawodniczką, która po prostu próbuje przetrwać na korcie bez serwisu i bez swojego stylu gry. Dzisiaj już byłam sobą i zagrałam swój prawdziwy tenis. Tak naprawdę nie myślałam o tamtych trzech porażkach, bo wiedziałam, że wtedy zmagałam się z wieloma problemami i nic nie mogłam zrobić. Teraz było zupełnie inaczej. Miałam dużo szans, ale po prostu ich nie wykorzystałam - podsumowała swój występ w meczu z Igą Świątek Sabalenka.

Ile zarobiła Iga Świątek w US Open? Wielka kasa dla polskiej mistrzyni, fortuna za awans do finału!

KIEDY gra Iga Świątek w finale US Open? O której godzinie finał Iga Świątek - Ons Jabeur?

Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę i zagra z Ons Jabeur w finale US Open. Co było kluczowe w tym meczu? - Przede wszystkim wzrósł poziom energetyczny tego meczu i mogłam tak grać, aby zaszkodzić rywalce. Sabalenka jest typem zawodniczki, która lubi dominować, więc dążyłam do przejęcia inicjatywy i wybicia jej poza strefę komfortu. To był mój cel i cieszę się, że go osiągnęłam - tłumaczyła Iga Świątek.

QUIZ: Jesteś kibicem tenisa? Rozpoznasz te tenisistki? Sprawdź się!

Pytanie 1 z 20
Na początek coś łatwego Tenisistka na zdjęciu to...
Serena Williams
Listen to "Iga Świątek rakietą numer jeden. Co wspólnego ma z Robertem Kubicą? Jak NIEMCY przywitają Lewandowskiego?" on Spreaker.
Najnowsze