Mecz jest rozgrywany awansem ze względu na udział Lecha Poznań w finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja.
Z przodu ekstraklasowej tabeli dawno nie widziany tłok. Liderem jest Lech, ale tyle samo punktów (59) mają Pogoń i Raków, które także zagrają w środę. Kolejorz jest po skromnym, ale bardzo ważnym zwycięstwie w Plocku (1:0), które zapewnił Dawid Kownacki. W poprzedniej kolejce Lech zremisował u siebie z Legią (1:1), nie doznał porażki już w 5 meczach z rzędu, od przegranej na początku marca z Rakowem Częstochowa (0:1) przed własną publicznością.
Górnik także wygrał (1:0 z Radomiakiem), przedłużając nadzieje na utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Zespół z Łęcznej przerwał fatalną serię 5 porażek z rzędu, a licząc z Pucharem Polski, sześciu, w tym 4 kolejnych bez zdobytej bramki. Gola na wagę trzech punktów strzelił niezawodny Bartosz Śpiączka. Mimo tego sytuacja Górnika wciąż jest bardzo trudna. Jest przedostatni, do bezpiecznego miejsca traci 4 punkty.
Lech u siebie w tym sezonie zdobył 33 punkty w 14 spotkaniach, to najlepszy (wspólnie z Lechią) wynik w ekstraklasie. Kolejorz przed własną publicznością wygrał 10 razy, 3 mecze zremisował, a jeden przegrał. Strzelił 32 gole, stracił jedynie 5.
Górnik z wyjazdów w tym sezonie przywiózł tylko 10 punktów (na 14 meczów). Dwa razy wygrywał, 4 spotkania zremisował, a 8 przegrał, zdobył 11 bramek, stracił 24. Ma 4 porażki z rzędu (liga i Puchar Polski), nie wygrał już 6 spotkań wyjazdowych, od 12 grudnia, kiedy pokonał Cracovię (2:0).
Jesienią Górnik sprawił niespodziankę w meczu z Lechem, remisując u siebie 1:1.
To ważny mecz dla obu drużyn, ale szczególnie dla Lecha, który walczy o mistrzostwo Polski. U siebie jest bardzo mocny, rzadko traci bramki, choć w 3 ostatnich spotkaniach zwyciężył tylko raz. Górnik zmierza do pierwszej ligi, choć jeszcze walczy. Jednak potencjał obu zespołów jest skrajnie różny. Każdy inny wynik, niż zdecydowana wygrana gospodarzy będzie sensacją. My postawimy, że tylko jedna (lub żadna) drużyna zdobędzie bramkę w tym meczu.
NASZ TYP
- Obie drużyny strzelą gola – NIE
KURSY
- TOTALbet – 1.47
- forBET – 1.46
- BETFAN – 1.46
- Fukiarz – 1.45
- eWinner – 1.45
- NOBLEBET – 1.45
- Fortuna – 1.45
- PZBuk – 1.45
- GO+bet – 1.43
Kursy aktualne na 20.04.2022, godz. 8:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Lechu nie będzie tylko leczących się Bartosza Salamona i Artura Sobiecha. W Górniku nie zagra Jonathan de Amo.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
LECH: Van der Hart – Pereira, Satka, Milic, Rebocho – Karlstrom, Kwekweskiri – Skóraś, Amaral, Kamiński – Kownacki.
GÓRNIK: Gostomski – Goliński, Szcześniak, Gerson, Leandro, Dziwniel – Lokilo, Gol, Serrano, Gąska – Śpiączka.