Trudno powiedzieć, aby początek rundy wiosennej był dla Lecha Poznań wybitnie udany. Mistrzowie Polski na inaugurację bezbramkowo zremisowali na wyjeździe ze Stalą Mielec, a kilka dni później w Legnicy podzielili się punktami z Miedzią w zaległym starciu (2:2). Choć w kolejnych spotkaniach podopieczni Johna van den Broma także nie prezentowali się na miarę swoich możliwości, udało im się odnieść dwa zwycięstwa – przeciwko… Miedzi (1:0) oraz w Płocku z Wisłą (1:0). Co więcej, „Kolejorz” wciąż ma szansę na awans do 1/8 finału Ligi Konferencji. Czwartkowy, bezbramkowy remis wyjazdowy z norweskim Bodo/Glimt nakazuje bowiem sądzić, że przed własną publicznością poznaniacy będą w stanie pokonać rywala ze Skandynawii. Choć dotychczasowe mecze Lecha być może nie powalają na kolana, nie sposób docenić naprawdę solidnej gry defensywnej. Ekipa ze stolicy Wielkopolski aż czterokrotnie w pięciu meczach zachowywała czyste konto, w tym w wyżej wspomnianym starciu z Bodo/Glimt. Czy sztuka ta drużynie prowadzonej przez holenderskiego szkoleniowca uda się także w niedzielę, podczas domowego starcia z Zagłębiem Lubin? Zdaniem TOTALbet jest to całkiem prawdopodobne, kurs na to, że goście nie trafią do siatki wynosi bowiem 2.01.
Choć niedzielne zwycięstwo Lecha Poznań z pewnością nie będzie żadnym zaskoczeniem, mistrzowie Polski nie mogą nastawiać się na łatwe i przyjemne zwycięstwo. Ich najbliższy rywal zajmuje bowiem miejsce w strefie spadkowej i desperacko potrzebuje punktów. Dodatkowo Zagłębie Lubin pokazało już, że pod wodzą Waldemara Fornalika potrafi rozegrać naprawdę bardzo dobry mecz. Tak było choćby podczas inauguracji rundy wiosennej, gdy „Miedziowi” w derbach Dolnego Śląska pokonali na wyjeździe Śląsk Wrocław 3:0. Potem przyszły jednak zasłużone, domowe porażki z Legią Warszawa (1:2) oraz Piastem Gliwice (0:2), które sprawiły, że nastroje w Lubinie zdecydowanie się pogorszyły. Jeśli jednak podopieczni byłego selekcjonera reprezentacji Polski będą w stanie pokazać w Poznaniu swoje najlepsze oblicze, faworyt może mieć spore problemy z odniesieniem zwycięstwa. „Kolejorz” szczególną uwagę będzie musiał zwrócić na Łukasza Łakomego, który bez wątpienia jest w ostatnim miesiącach głównym kreatorem ofensywnych poczynań zespołu. Zneutralizowanie tego piłkarza w dużym stopniu ograniczy zapewne ofensywne zapędy Zagłębia. Zdaniem ekspertów z TOTALbet obecność 22-latka na murawie i tak nie powinna mieć większego wpływu na końcowy rezultat. Zdaniem bukmachera trzy punkty powinny zostać przy Bułgarskiej, kurs na takie zdarzenie ustalono bowiem na poziomie 1.47. W przypadku triumfu gości jest to natomiast 7.40.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Lech – 1.47 remis – 4.70 Zagłębie – 7.40
- Podwójna szansa:
1/X – 1.12 1/2 – 1.20 X/2 – 2.53
- Lech strzeli gola:
tak – 1.11 nie – 5.80
- Zagłębie strzeli gola:
tak – 1.75 nie – 2.01
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 10.00 powyżej 0.5 – 1.04
poniżej 1.5 – 3.80 powyżej 1.5 – 1.26
poniżej 2.5 – 1.98 powyżej 2.5 – 1.80
poniżej 3.5 – 1.38 powyżej 3.5 – 2.97
poniżej 4.5 – 1.14 powyżej 4.5 – 5.50
poniżej 5.5 – 1.04 powyżej 5.5 – 10.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Lech Poznań – Zagłębie Lubin dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.