Ashleigh Barty (na zdjęciu) i Maria Sakkari grały ze sobą 3 razy, dwukrotnie wygrała Australijka, raz Greczynka.

i

Autor: Press Focus Ashleigh Barty (na zdjęciu) i Maria Sakkari grały ze sobą 3 razy, dwukrotnie wygrała Australijka, raz Greczynka.

Tenis: Ćwierćfinały w Cincinnati. Będą niespodzianki? Typy, kursy

2019-08-16 14:14

Turniej w Cincinnati jest praktycznie ostatnim testem przed startem US Open. W ćwierćfinałach kobiecych zawodów nie brakuje faworytek, ale pojawiają się też niespodzianki. Za taką uznać można postawę Swietłany Kuzniecowej.

Swietłana Kuzniecowa zajmuje odległe, bo 153. miejsce w rankingu WTA. Doświadczona Rosjanka w przeszłości była na topie, ale po przerwie od tenisa znalazła się daleko na listach, lecz często otrzymuje od organizatorów "dzikie karty". Nie inaczej było w Cincinnati, a wcześniej w Toronto, gdzie 34-latka doszła do trzeciej rundy, w której odpadła z "jedynką", Simoną Halep. Fakt faktem, podróż do Ameryki Północnej dobrze zrobiła Rosjance, gdyż ta na sześć ostatnich meczów, uległa rywalce ledwie raz, a w aktualnym turnieju pokonała m.in. Dajanę Jastremską (2:1) i Sloane Stephens (2:0).

O półfinał Kuzniecowa powalczy z Karoliną Pliskovą, trzecią zawodniczką list rankingowych. Czeszka od Wimbledonu rozegrała pięć meczów, z których wygrała cztery. W Cincinnati ostatnio była lepsza od Rebecki Petereson (2:0). 27-latka będzie rywalizowała z Rosjanką po raz piąty w karierze. Do tej pory, każda z tenisistek zwyciężała po dwa razy. Nie po raz pierwszy dojdzie też do bezpośredniej rywalizacji innego duetu. Mianowicie mowa o Marii Sakkari i Ashleigh Barty, które walczyły ze sobą trzy razy. Lepszy bilans ma Australijka, która zwyciężała dwukrotnie.

Barty od Wimbledonu i porażce w czwartej rundzie, rozegrała zaledwie trzy mecze. 23-latka będąca wiceliderką rankingu WTA, przegrała w I rundzie w Toronto, a w Cincinnati pokonała Marię Szarapową (2:0) oraz Anett Kontaveit (2:1), która wcześniej była lepsza od Polski Igi Świątek. Sakkari ma za sobą po trzy wygrane w San Jose, a także na aktualnych zawodach. Wygrana z Sabalenką (2:1) dała jej prawo rywalizowania z Barty o półfinał zawodów. Greczynka plasuje się na 33. miejscu na liście rankingowej i nie będzie faworytką piątkowego spotkania planowanego na godzinę 17:00. W drugim ćwierćfinale, wygrana Kuzniecowej także może sprawić olbrzymią niespodziankę.

OSTATNIE MECZE

A. Barty: A. Kontaveit (2:1), M. Szarapowa (2:0), S. Kenin (1:2), A. Riske (1:2), H. Dart (2:1)
M. Sakkari: A. Sabałenka (2:1), P. Kvitova (2:1), C. Giorgi (2:0), A. Riske (1:2), S. Zheng (0:2)
Ka. Pliskova: R. Peterson (2:0), Y. Wang (2:0), B. Andreescu (1:2), A. Kontaveit (2:0), A. Riske (2:1)
S. Kuzniecowa: S. Stephens (2:0), D. Jastremska (2:1), A. Sevastova (2:1), S. Halep (0:2), D. Vekić (2:0)

NASZE TYPY
Wygrane Barty i Pliskovej.

KURSY

TOTALbet: 1,36 (wygrana Barty)
STS: 1,32 (wygrana Barty)
TOTALbet: 1,30 (wygrana Pliskovej)
LVBET: 1,29 (wygrana Pliskovej)

Najnowsze