Takiej końcówki Tour de Pologne nie spodziewał się chyba nikt. Kibice w Krakowie mogli tylko przecierać oczy ze zdumienia, spoglądając na końcowe czasy kolejnych zawodników. Najszybszy okazał się Jon Izaguirre. Hiszpan, kolarz grupy Movistar, o dwie skundy wyprzedził Belga Barta Le Clercqa i o trzy... trzeciego Bena Hermasa.
Agnieszka Radwańska: Mówią na mnie dyskotekowa kula
Słabiej spisali się inni. Sergio Lluis Henao - przez wielu uznawany za faworyta do zwycięstwa - ostatecznie zakończył zmagania dopiero na ósmej lokacie. Do zwycięzcy stracił aż 54 sekundy.
Białobłocki wygrał czasówkę
Największą sensację wzbudził natomiast Marcin Białobłocki. Reprezentant Polski nieoczekiwanie najszybciej przejechał krakowską "czasówkę", wyprzedzając między innymi brązowego medalistę mistrzostw świata z 2013 roku Wasyla Kiryjenkę. Osiągnął przy tym fenomenalny czas, a wszystko to w warunkach wręcz topikalnych i to w sytuacji, gdy sam Białobłocki zwykle pracuje w Wielkiej Brytanii, gdzie jeździ w trzeciodywizyjnej ekipie ONE Pro cycling.
Rośnie nam kolejna gwiazda dwóch pedałów? Jeśli tak, to bardzo późno zaczęła dorastać. Białobłocki ma już bowiem... 32 lata.
Końcowa klasyfikacja Tour de Pologne 2015:
1. Jon Izaguirre (Hiszpania)
2. Bart Le Clercq (Belgia)
3. Ben Hermas (Belgia)
4. Ilnur Zakarin (Rosja)
5. Fabio Aru (Włochy)
6. Diego Ulissi (Włochy)
7. Christophe Riblon (Francja)
8. Sergio Lluis Henao (Kolumbia)
9. Davide Formolo (Włochy)
10. Mikel Nieve Iturralde