- Mogliśmy wygrać, graliśmy lepiej niż poprzednio, ale zadecydowały błędy popełnione w końcówce - przyznał Gortat (15 min, 4 pkt, 3 zbiórki). - Jeśli nie powtórzymy błędów we własnej hali, powinniśmy wygrać. Chcemy wrócić do Los Angeles na szósty mecz.
Ale Gortat odniósł wczoraj sukces indywidualny. Znalazł się na liście życzeń klubu New York Knicks. Wartość 3-letniego kontraktu ocenia się na 15 mln USD (49 mln zł, czyli ponad 16 mln złotych za rok). To więcej niż zarobił najbogatszy sportowiec w Polsce w roku 2008, Robert Kubica (ok. 14 mln zł). Nasz koszykarz mógłby grać w Knicks w pierwszej piątce, a nie tylko wchodzić na parkiet jako zmiennik.