Z Los Angeles Lakers Marcin Gortat ponownie zaliczył double-double, ale tym razem do dobrej gry obronnej dorzucił także wysoką jakość w akcjach ofensywnych. "Polish Hammer" zdobył aż 21 punktów (10/13 trafionych rzutów z gry i jeden osobisty)! Warto podkreślić, że cała wyjściowa piątka gospodarzy spisała się rewelacyjnie. Każdy podstawowy zawodnik ekipy z Waszyngtonu mógł się poszczycić dwupunktową zdobyczą. Gortat, oprócz znakomitego dorobku punktowego, królował także na tablicach. Zanotował aż 14 zbiórek.
Nieocenione są także tworzone przez Polaka zasłony, dzięki którym jego koledzy z łatwością dochodzą do czystych pozycji rzutowych. Właśnie za ten element koszykarskiego rzemiosła Gortat chwalony jest najbardziej. Po 16. domowym triumfie z rzędu Washington Wizards są na czwartym miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej (bilans 29-20).
Los Angeles Lakers - Washington Wizards 108:116